
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
[b]Nasi na meczu otwarcia i spotkaniu z Rosją[/b]Wśród ponad 55 tysięcy kibiców na Stadionie Narodowym w Warszawie byli przedstawiciele powiatu żuromińskiego. Remis Polski w meczu otwarcia z Grecją oraz wtorkowy podział punktów w spotkaniu z Rosją daje naszej reprezentacji szansę na wyjście z grupy i awans do ćwierćfinału.
– To było coś wspaniałego – ocenia Artur, który miał możliwość kibicowania Polsce z trybun.
[b]Żuromin w Gdańsku[/b]Poza kibicowaniem własnej reprezentacji żuromińscy kibice wybrali się także na inne spotkania. Można było ich spotkać między innymi w Gdańsku na spotkaniu broniących tytułu Hiszpanów z Włochami.
– Mecz był świetny – ocenia Tomasz Siemiątkowski – Wspaniała, przyjacielska atmosfera na trybunach. W Gdańsku jest bardzo dużo Hiszpanów, to oni zdominowali trybuny tego dnia – dodaje.
[b]Strefa kibica[/b]Tych, którzy nie dostali biletów na mecze UEFA Euro można było spotkać w strefie kibica. W największej strefie w kraju w Warszawie, która może pomieścić nawet 100 tysięcy kibiców również znaleźli się fani z naszego powiatu. Zanim rozpoczął się pierwszy mecz na kibiców czekały inne atrakcje takie jak animacje, występy muzyczne i taneczne. Później licznie zebrany tłum bardzo głośno dopingował polską reprezentację.
– Dopingowanie naszej reprezentacji w tak dużej liczbie kibiców było niesamowite, a atmosfera była taka, jak na piłkarskim stadionie – chwali Łukasz, jeden z kibiców z Żuromina, który oglądał spotkanie na placu Defilad.

Dodaj komentarz