Lubowidz. Nietoperze mają zniknąć

W zeszłym tygodniu informowaliśmy Państwa o pokąsaniu przez nietoperza mieszkańca bloku przy ulicy Leśnej w Lubowidzu. Mieszkańcy Lubowidza wypowiadają się jednoznacznie, że nietoperze są dla nich uciążliwe. Z drugiej strony ssaki te chroni prawo, gdyż objęte są one ochroną. Jak tę patową sytuację rozwiąże zarządca bloku? – Skoro nietoperze są uciążliwe, a nawet potrafią pokąsać człowieka, muszą zniknąć z zarządzanych przez nas bloków – mówi Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Żurominianka Ryszard Wieczorkowski.

Adam Ejnik

a.ejnik@kurierkurierzurominski.pl

Nietoperz ugryzł człowieka. O tym fakcie informowaliśmy Państwa w poprzednim numerze Kuriera. Do zdarzenia doszło w Lubowidzu w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Leśnej. Młody mężczyzna poddany został kwarantannie i otrzymuje do dziś profilaktyczne zastrzyki przeciw wściekliźnie. Obserwacji poddani zostali również żona i syn poszkodowanego.

To pierwszy taki przypadek w Lubowidzu, żeby nietoperz zaatakował człowieka. Mieszkańcy bloku jednak już od kilku lat narzekają na obecność tego niechcianego sąsiada. Nietoperze od kilkunastu lat gnieżdżą się w otworach wentylacyjnych stropodachów. – Na początku nie przeszkadzały – mówi jeden z mieszkańców bloku – Teraz ciężko z nimi wytrzymać – dodaje.

Są ich setki. Potrafią wlecieć do mieszkania. Hałasują. Doszło do pokąsania. Co dalej?

[b]Zarządca mówi „nie”[/b]

Jednoznacznie na temat tej sytuacji wypowiada się zarządca bloku. – Nie możemy pozwolić, żeby mieszkańcy bloku czuli się zagrożeni – mówi Ryszard Wieczorkowski Prezes Spółdzielni Żurominianka – Będziemy dążyć do tego, żeby nietoperze zniknęły z naszych bloków – dodaje.

Nie jest to jednak takie proste. Nietoperze są pod ścisłą ochroną i każda próba zagrożenia im jest łamaniem prawa. Próby przesiedlenia nietoperzy muszą być konsultowane z instytucjami odpowiedzialnymi za ochronę środowiska.

– Wystąpiliśmy już z pismem do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o możliwość przesiedlenia nietoperzy z bloków mieszkalnych – tłumaczy Wieczorkowski.

Procedura wymiany pism urzędowych potrwa zapewne kilka ładnych tygodni.

– Liczymy, że do końca wakacji z problemem nietoperzy się uporamy – przekonuje prezes.

[b]Jak wykurzyć nietoperza[/b]

Akcja przesiedlania ma być prosta. W otworach wentylacyjnych zainstalowane mają być drzwiczki, które pozwolą nietoperzom wyjść ze swojego siedliska, ale ich konstrukcja nie pozwoli im do niego wrócić.

– Kiedy ssaki wyfruną na żer, nie będą już mogły wrócić do swego gniazda – wyjaśnia Wieczorkowski.

– Jest jednak pewien problem – mówi Jarosław Mnitowski z Referatu Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego – W gnieździe jest wiele małych nietoperzy. Nie potrafią one jeszcze fruwać. Gdybyśmy zbyt wcześnie próbowali przesiedlić stado, mogłyby one zginąć.

Na takie działanie zarządca nie może sobie pozwolić. Młode nietoperze usamodzielnią się około połowy sierpnia, wtedy najprawdopodobniej rozpocznie się akcja przesiedlania.

[b]Gdzie poleci nietoperz[/b]

Nietoperze wylecą z otworu wentylacyjnego stropodachu przy ulicy Leśnej i już tam nie wrócą.Droga powrotu będzie zamknięta. Nie osiedlą się też w sąsiednich blokach, w których spółdzielnia już zamontowała odpowiednie siatki. Gdzie zatem polecą? Czy nie istnieje obawa, że zaczną gnieździć się w prywatnych domach?

Na to pytanie nie znalazł jednoznacznej odpowiedzi Prezes Żurominianki.

– Być może Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nakaże zbudować odpowiednie siedliska dla nietoperzy – zastanawia się Jarosław Mnitowski z Referatu Zarządzania Kryzysowego.

Takie rozwiązania są praktykowane.

Kolejnym rozwiązaniem jest zatrudnienie specjalistów, którzy przeniosą stado w bezpieczne miejsce poza miejscowość.

[b]Strażacy gotowi pomóc[/b]

W całej akcji czynny udział biorą strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. – Czekamy na rozwój wypadków w Lubowidzu – mówi rzecznik PSP Żuromin st. kapitan Janusz Chyliński – Jesteśmy gotowi pomóc w przesiedlaniu nietoperzy. Współpracujemy z Referatem Zarządzania Kryzysowego, z Powiatową Stacją Sanitarno – Epidemiologiczną, z Powiatowym Lekarzem Weterynarii.

Dziennikarze Kuriera również obserwować będą rozwój wypadków w Lubowidzu, żeby na bieżąco informować Państwa o tych wydarzeniach.

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.