Piłka nozna. Szalona inauguracja

Szalone spotkanie inaugurujące zmagania w IV lidze w sochaczewskim Chodakowie. Gospodarze, zespół Bzury uległ podopiecznym Jarosława Sochackiego 5:3. Pierwszy trzy punkty okupiony zostały kontuzjami naszych zawodników. Bartłomiej Żelazny nie zagra już w tej rundzie.
Bart�omiej Nowacki (z prawej) strzeli� w tym spotkaniu dwa gole

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

Pełna mobilizacja, pierwszy mecz w nowej lidze, piłkarskie święto. Tak wyglądała środa, 15 sierpnia, w Chodakowie dzielnicy Sochaczewa. Święto piłkarskie popsuł jednak zespół z Żuromina, choć zaczęło się po myśli gospodarzy. Przetrwali napór podopiecznych Jarosława Sochackiego i w 9 minucie po błędzie obrońcy Dominika Stopczyńskiego wyszli na prowadzenie. Trybuny eksplodowały, ogromna radość ucichła jednak niespełna sto dwadzieścia sekund później, kiedy to Wkra zrewanżowała się za trafienie. Do siatki trafił Bartłomiej Nowacki. Zawodnik ten dał się we znaki gospodarzom. W 20 minucie wyprowadził zespół z Żeromskiego na prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego na dalszy słupek wykończył celnym strzałem głową.

[b]Niewykorzystane sytuacje…[/b]

Nasz zespół był bardzo aktywny i stwarzał kolejne okazje strzeleckie. Niestety byliśmy bardzo nieskuteczni. Kamiński, Kruk, Andrzejewski, a zwłaszcza Adam Koprowski byli bliscy zdobycia kolejnej bramki. Dwie okazje miał też zespół gospodarzy.

[b]

… mszczą się[/b]

Ospałe rozpoczęcie drugiej połowy wykorzystali gospodarze. Na prawej stronie zawodnik zwiódł Bartosza Narewskiego, dośrodkował w pole karne na dalszym słupku piłkę przyjął Przemysław Celeda i strzałem pod poprzeczkę wyrównał stan rywalizacji. Chwilę później znów gorąco było pod naszą bramką. Bartłomiej Żelazny ścigał się z Radosławem Stenclem. Walczyli o piłkę i w efekcie padli na murawę. Nasz zawodnik padł tak nieszczęśliwie, że uszkodził sobie obojczyk.

[b]

Korzystamy z błędów[/b]

Żurominianie obudzili się z letargu i podrażnieni stratą bramki zaatakowali wysokim pressingiem. Wykorzystali błędy defensorów, bramkarza i cieszyli się z kolejnych bramek. Najpierw po podaniu Izwantowskiego i minięciu dwóch rywali na siódmym metrze do siatki trafił Kruk, później po podaniu bramkarza Bzury trafił Izwantowski, a piątego gola zdobył Adam Koprowski, który przełamał bramkową niemoc. Pod koniec spotkania trafili jeszcze gracze Bzury, ale nie byli w stanie wyrównać stanu gry.

Bzura Chodaków – Wkra Żuromin 3:5 (1:2)

9 min., Celeda 51 min. – Nowacki 10, 20 min., Kruk, Izwantowski, Koprowski

Skład: Gatyński – Narewski, B.Żelazny (P.Pikalski), R.Pikalski, D.Stopczyński – Kruk, Kamiński, M.Stopczyński, Andrzejewski (Izwantowski) – Koprowski, Nowacki

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.