
Adam Ejnik: Mam taką pesymistyczną świąteczną wizję: 1 listopada Żuromin cały zakorkowany.
Jan Składanowski: Niepotrzebnie.
AE: No, ja nie wyobrażam sobie, jak ma przebiegać ruch w mieście w Święta, kiedy już teraz bywają chwile, że panuje straszny bałagan. Z trzech stron do Żuromina możemy wjechać tylko jednym pasem…
JS: Oczywiście już od jakiegoś czasu zastanawialiśmy się nad tym problemem i mam dobrą wiadomość.
AE: Zamieniam się w słuch.
JS: Zarówno od strony Franciszkowa, jak i przy cmentarzu na czas Świąt będzie panował ruch dwustronny.
AE: To się wydaje mało realne.
JS. A jednak. Jesteśmy po rozmowach z inwestorem. W czwartek odsłonięta będzie część drogi. Ponadto na miejscu będzie tyle służb, że ruch powinien przebiegać płynnie. Zadbaliśmy o wszystko.
AE: To znakomita wiadomość dla mieszkańców gminy i powiatu. Myślę, że warta pierwszej strony. Gdyby się jednak zdarzyło coś nieprzewidywanego, to gotowi jesteście na Plan B.
JS: Policjanci jak najbardziej. W każdej chwili możemy zacząć kierować ruchem. Święta zaczynają się dla nas 31 października od godziny 14:00, a kończą w niedzielę wieczorem. Przez te dni każdy z policjantów będzie miał tylko jeden dzień wolnego.
AE: Na co będziecie zwracali szczególną uwagę?
JS: Trzeźwość, prędkość, pasy… nic nowego. W piątek otrzymaliśmy nowy radar, do sprawdzania prędkości, więc w Święta na pewno będziemy go używać.
AE: Mamy się bać?
JS: Bać? Nie! Po prosu wystarczy jeździć bezpiecznie.
AE: Co jeszcze możemy zrobić, żeby do domu wrócić cali i zdrowi…
JS: Polecam jeszcze paski odblaskowe. Rozdawaliśmy je w weekend przed kościołami w różnych parafiach. Pieszy z takim paskiem jest o wiele bardzie bezpieczny niż bez niego. Jest widoczny na drodze.
AE: Jakiś apel, przestroga dla Czytelników.
JS: Bądźcie ostrożni. Musimy wszyscy wrócić do domu cali i zdrowi.
Dodaj komentarz