
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
W środę, 28 listopada, w Żuromińskim Centrum Kultury odbyło się spotkanie podsumowujące mijający rok, a także rundę jesienną trwającego sezonu. W ŻCK pojawili się członkowie zarządu, piłkarze, trener i burmistrz Żuromina Zbigniew Nosek.
Cele i założenia na nowy rok
Ograniczenie zadłużenia klubu, które udaje się zmniejszyć, a także szkolenie młodzieży to najważniejsze zadania dla obecnego zarządu Miejskiego Klubu Sportowego Wkra. Tak podczas spotkania podsumowującego rundę jesienną i cały rok w wykonaniu piłkarzy oraz zarządu mówił wiceprezes klubu Ireneusz Rejmus. Runda w oczach działaczy i trenera wypadła dobrze. Z dumą mówiono, że Wkra Żuromin radzi sobie w IV lidze, grając tylko zawodnikami z Żuromina i okolic, choć jak wspominał wiceprezes Ireneusz Rejmus zimą może dołączyć do zespołu dwóch zawodników.
[b]Nieoceniona pomoc samorządu[/b]Ze wszystkich stron – z ust członków zarządu klubu, trenera płynęły podziękowania dla szefa żuromińskiego magistratu. Podkreślano, że mimo czasów kryzysu i ciężkich chwil, jakie przeżywają samorządy bardzo duży wkład w działalność klubu ma Miasto i Gmina Żuromin.
– Dotacja z urzędu dla klubu to kwota 160 000 złotych – mówił burmistrz. – Ponadto na utrzymanie stadionu, a także pensje zatrudnionych pracowników wydaliśmy 53 400 złotych. Łącznie daje to kwotę 213 400. To najwyższa kwota pomocy samorządu w historii – informował zgromadzonych Zbigniew Nosek, dodając jednocześnie, że chciałby, aby ta kwota pozostała, na co najmniej tym samym poziomie w przyszłym roku.
[b]Burmistrz zadowolony[/b]
Z gry w IV lidze, wyniku osiągniętego przez klub, trenera, zawodników i zapału do pracy, osiągnięć zarządu zadowolony był burmistrz Zbigniew Nosek. Największym powodem do dumy według burmistrza jest fakt, że wyniki klubu są autorstwa wyłącznie zawodników z Żuromina i najbliższej okolicy. Burmistrz podczas swojego wystąpienia przywoływał wcześniejsze lata, kiedy to o sile Wkry stanowili zawodnicy z miast ościennych i mówił, że cieszy się, że taka sytuacja to już przeszłość. Zbigniew Nosek miał również dla zawodników i trenera upominki. Jarosław Sochacki otrzymał od włodarza miasta nagrodę rzeczową, piłkarzom natomiast ufundował dziesięć wyjazdów na basen, co będzie z pewnością ważnym elementem przygotowań do rundy wiosennej.

Dodaj komentarz