
Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
Już latem pisaliśmy w Kurierze, że prace budowlane na obwodnicy Żuromina dawno się zakończyły, jednak z drogi korzystać nie można. Zakaz obowiązywał przez kilka miesięcy. Pytania do zarządcy drogi dotyczące terminu dopuszczenia obwodnicy do użytku nie zdawały się na nic. Konkretne odpowiedzi nie padały. Najpierw informowano, że najpóźniej z końcem sierpnia ruch na obwodnicy zostanie dozwolony, potem, że w połowie września. Cierpliwość mieszkańców wyczerpywała się. Czytelnicy, ciągle pytali, kiedy będzie można jeździć? Teraz z przyjemnością informujemy, że można jeździć. Ponad 3 – kilometrowy odcinek nowej jezdni został dopuszczony do ruchu. W piątek 27 września zdjęto zapory i znaki informujące o zakazie wjazdu. Na ten dzień trzeba było długo czekać, jak tłumaczono nam w Mazowieckim Zarządzie Dróg Wojewódzkich, ze względu na procedury administracyjne. Wojewódzki Nadzór Budowlany w Warszawie musiał przeprowadzić kontrolę inwestycji, na podstawie której było możliwe wydanie decyzji o pozwoleniu na użytkowanie obwodnicy. Uroczystego otwarcia ul. Okrężnej nie było, ale z pewnością będzie, bo władze dumne są ze swojej inwestycji.
Dodaj komentarz