Żuromin. Potrącił kobietę. Nie był trzeźwy

Do groźnego wypadku doszło w poniedziałek na ulicy Szpitalnej w Żurominie. 25 – letni mieszkaniec powiatu żuromińskiego kierujący oplem vectrą uderzył w pieszą 61 – letnią kobietę z Chojnowa. Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 0,44 promila alkoholu. Kobieta w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala w Płocku.Maciej Zaremba
Wypadek na ulicy Szpitalnej. Kobiet� w ci�kim stanie przewieziono do szpitala w P�ocku fot. ae

25-latek z powiatu żuromińskiego potrącił pieszą. Do zdarzenia doszło w poniedziałek 21 lipca na ulicy Szpitalnej. Mężczyzna był w stanie po spożyciu.

[b]Szła do lekarza[/b]

61- letnia mieszkanka Chojnowa przyjechała do Żuromina z synem. Miała zaplanowaną wizytę u lekarza. Mężczyzna wysadził kobietę przy parkingu szpitalnym, a sam skierował się w stronę miasta.

– Nagle usłyszałem pisk i głuche uderzenia – mówi nam syn poszkodowanej – Zatrzymałem się, miałem przeczucie, że to moja matka.

34 – latek z Chojnowa nie zdążył przejechać 100 metrów, gdy doszło do wypadku. Jego matka próbowała przejść przez jezdnię. Była już za jej środkiem, gdy od strony ronda nadjechał opel vectra. Kierowca samochodu zaczął hamować, ale było już za późno. Opel z impetem uderzył w kobietę.

– To było makabryczne. Ona z taką siłą uderzyła w jezdnię – mówi nam jeden ze świadków wydarzenia.

Kobieta upadłą na ulicę i leżała na niej nie dając znaku życia.

Na miejscu natychmiast pojawił się lekarz.

– Mówił, że mama ma pękniętą czaszkę – powiedział nam syn poszkodowanej – Jej stan jest bardzo ciężki – mówił z trudem mężczyzna.

Kobietę we wtorek rano w stanie ciężkim przewieziono do szpitala w Płocku.

[b]Kierowca w stanie po spożyciu[/b]

Kierowcą opla okazał się 25 – letni mieszkaniec powiatu żuromińskiego. Nie był trzeźwy. Miał w wydychanym powietrzu 0,44 promila alkoholu. Drugi pomiar wykazał, że stężenie maleje. 25 – latkowi pobrano krew do zbadania zawartości alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i na wniosek prokuratury przebywa „na dołku” w Żurominie.

[b]Kto winien[/b]

Trudno spekulować, zanim śledczy i biegli określą winnych tego wypadku. Możemy jedynie podać kilka faktów, które na wynik śledztwa mogą wpłynąć.

Fakt 1. Mężczyzna był w stanie po spożyciu

Fakt 2. Mężczyzna jechał za szybko. Ślady hamowania opla wynosiły około 20 metrów (policja nie ujawniła dokładnych danych). Natomiast próba hamowania przeprowadzona przez policję tym samym samochodem wykazała, że przy 50 kilometrach na godzinę samochód pozostawił 13-metrowy ślad hamowania na asfalcie.

Fakt 3. Kobieta przechodziła przez ulicę w niedozwolonym miejscu (co jest niestety nagminne w miejscu przyszpitalnego parkingu).

[b]Syn załamany[/b]

Przez chwilę udało nam się porozmawiać z synem poszkodowanej. 34-latek z Chojnowa nie krył wzruszenia.

– Żeby tylko przeżyła – powtarzał mężczyzna.

4 lata temu w szpitalu zmarła żona mężczyzny, 2 lata temu zmarł jego ojciec.

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.