
Nadchodzi godzina dziesiąta. Pomimo niskiej temperatury ciepło ubrane przedszkolaki dzielnie dźwigają karmiki z budynku i stawiają je na zewnętrznym tarasie.
– Jeszcze trzeba wsypać do karmików ziarenka, aby ptaszki zaczęły tu przylatywać – mówi trzyletni Adaś wsypując garść ziarenek do karmika. Za chwilę wszystkie dzieci po kolei uzupełniają karmiki w pokarm.
– Teraz trzeba będzie czekać na pierwsze ptaszki, a z naszego pomieszczenia, gdzie przebywamy, będzie widać kiedy przylecą – dodaje Adaś.
Prace koordynują wspomniana Ewa Retajczyk Jolantą Ważną z grupy pięciolatków, a do współpracy włączyły się opiekunki: Ala Grześkiewicz z grupą trzylatków, Zofia Falkowska z grupa 4 – latków, oraz Elżbieta Gręda i Jolanta Kraśniewska z grupa sześciolatków. Co miesiąc będziemy wysyłać raporty, a koniec akcji nastąpi w kwietniu – podsumowuje Ewa Retajczyk.
Wip
Dodaj komentarz