Żuromin. Detoks w Żurominie to luźna koncepcja

Na jednej sesji rady Powiatu w 2012 roku zastępca dyrektora szpitala dr Sławomir Pusz zasygnalizował radnym potrzebę utworzenia w Żurominie oddziału detoksykującego. Detoks najprawdopodobniej nie powstanie, a pomysł Pusza to tylko luźna koncepcja.

Ewa Jabłońska

e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl

Na sesji Rady Powiatu w lipcu 2012 roku zastępca dyrektora szpitala Sławomir Pusz przedstawił radnym potrzebę utworzenia w żuromińskim szpitalu detoksu. Tłumaczył radnym, że obecnie sytuacja jest dość napięta, jeżeli chodzi o agresję pacjentów trafiających na izbę przyjęć pod wpływem alkoholu. Sprawę rozwiązałby oddział detoksykacyjny, gdzie pod fachową opieką byliby leczeni pacjenci pod wpływem alkoholu. W takim miejscu leczeni są uzależnieni pacjenci, przez podanie im odpowiednich środków farmakologicznych, otrzymują też pomoc psychologiczną. Najbliższe takie oddziały są w Ciechanowie i w Gostyninie. Pusz nie ukrywał również, że taki oddział opłacałby się finansowo szpitalowi. Do tej pory jednak oddział nie powstał. O jego losy zapytał na ostatniej sesji Rady Powiatowej radny Piotr Wlizło. Dyrektor w odpowiedzi poinformował, że „utworzenie oddziału detoksykującego było tylko pewnym pomysłem „luźną koncepcją” Sławomira Pusza. Szpital na chwilę obecną nie dysponuje pomieszczeniami ani kadrą medyczną, by spełnić wymagania formalno – prawne pozwalające na zakontraktowanie świadczeń zdrowotnych w tym zakresie.

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.