
Maciej Zaremba
redakcja@kurierkurierzurominski.pl
Awantura o ZOEAS trwa w Lubowidzu od kilku tygodni. Wójt Krzysztof Ziółkowski chce zlikwidować Zespół, Rafał Woźnowski kierownik tego Zespołu uważa, że likwidacja tej komórki to atak personalny skierowany w niego.
Rafał Woźnowski będący na urlopie bezpłatnym kierownik Zespołu Obsługi Ekonomiczno – Administracyjnej Szkół w Lubowidzu pisze do radnych list, w którym proponuje wydać zaoszczędzone na jego pensji pieniądze na dzieci.
[b]Woźnowski prosi[/b]
Rafał Woźnowski zdecydował się skierować prośbę do Rady Gminy, żeby jego wynagrodzenie przeznaczyć na: „dodatkowe pieniądze na wyższe stypendia dla uczniów szczególnie uzdolnionych”, „pomoc finansową dla rozwoju sportu wśród dzieci i młodzieży” czyli klubu UKS Rosario, czy koszykarek z Zielunia oraz „podniesienia stypendium socjalnego przeznaczonego dla uczniów z rodzin gorzej sytuowanych albo dla zabezpieczenia pieniędzy na oświetlenie uliczne, gdyż jeśli w bieżącym roku znów na kilka tygodni zostanie ono wyłączone, to grozi to po prostu tragedią lub na dawno obiecaną podwyżkę wynagrodzenia dla pracowników obsługi pracujących w placówkach oświatowych”.
Woźnowski podkreśla, że propozycje nie są dla nikogo wiążące i to rada zadecyduje, na co te pieniądze przeznaczy.
Woźnowski jednocześnie przewiduje, że wójt po raz kolejny będzie próbował zlikwidować ZOEAS.
Kurier Żuromiński przygląda się postepowaniu władz i o kolejnych krokach będzie informował opinię publiczną.

Dodaj komentarz