
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
Dwóch najskuteczniejszych strzelców Wkry Bieżuń sprawiło, że na konto bieżunian trafiły kolejne trzy punkty. Tym razem bieżuńska jedenastka okazała się lepsza od Makowianki Maków Mazowiecki. Starcie sąsiadów w ligowej tabeli zapowiadane było jako ciekawy, wyrównany pojedynek. Było inaczej. Podopieczni Marcina Rokickiego okazali się zespołem lepszym i zasłużenie wygrali spotkanie, dopisując sobie trzy punkty do ligowej tabeli. Jeszcze przed przerwą gospodarze wypracowali sobie zaliczkę, której nie mogli zmarnować. W pierwszej połowie bieżuńska jedenastka zdobyła dwie bramki. Obraz gry po przerwie nie uległ zmianie. Zespół prowadzony przez Marcina Rokickiego ciągle kontrolował spotkanie, a co więcej podwyższył przewagę. Dwie bramki w tym meczu zdobył drugi strzelec Wkry Paweł Baca, jedno trafienie dołożył Michał Dzięgielewski, który tym samym trafił po raz czternasty w sezonie. Makowiankę Maków Mazowiecki stać było tylko na honorowe trafienie.
Wkra Bieżuń – Makowianka Maków Maz. 3:1 (2:0)
Baca 2, Dzięgielewski 1
Kadra: Słabkowski, Serwatko, Rokicki, Betlejewski, Nowakowski, Reks, Oleksiak, Watkowski, Dudek, Dudek, Wiśniewski, Włocki, Lawrenc, Petrykowski, Baca, Dzięgielewski

Dodaj komentarz