
Adam Ejnik
a.ejnik@kurierkurierzurominski.pl
– To były udane zawody, chociaż ryby nie brały tak jak 1 maja. Ale frekwencja i atmosfera była wspaniała – mówi Zygmunt Liszewski Przewodniczący Rady Miejskiej w Bieżuniu, główny organizator zawodów wędkarskich na Starorzeczu Borek w Bieżuniu.
17 maja do rywalizacji o Puchar Przewodniczącego Rady Miejskiej w Bieżuniu stanęło 48 wędkarzy. Walczyli oni w dwóch turach dwuipółgodzinnych w trzech sektorach. Bój toczył się o trofea indywidualne oraz drużynowe. Niestety w majowych zawodach nie złapano jakiegoś ciekawego okazu. Brały głównie płocie i jazgarze, nielicznym udało złowić leszcza czy karpia. Największa ryba to niespełna kilogramowy karp złowiony przez Krzysztofa Kalinowskiego.
W VIII Zawodach Spławikowych O Puchar Przewodniczącego Rady Miasta Bieżuń indywidualnie zwyciężył Grzegorz Krzysztof Jabłoński, na drugim miejscu uplasował się Przemysław Brożyna, a trzeci był Zygmunt Liszewski. Natomiast drużynowo zwyciężyli Lisowski Eugeniusz, Topolewski Maciej i Topolewski Mirosław, na drugim miejscu byli Piotrowski Robert, Truszczyński Zbigniew i Kamil Olewnik, a na trzecim Górczewski Paweł, Pajewski Marek oraz Ołowiński Zbigniew. W zawodach startował 16 drużyn. Sędziami byli panowie Schuster Edward oraz Sadowski Zbigniew.
Tegoroczne zawody obfitowały w ciekawe nagrody. Wspomnieliśmy już o łódce. Ponadto można było wygrać wędziska, saki, podbieraki.
– To zasługa naszych sponsorów – mówi Zygmunt Liszewski. Liszewski dziękuje sponsorom, którym w tym roku są: Maria Joanna Rudzińska prezes Banku Spółdzielczego, Rada Miejska Bieżuń, Zbigniew Przywitowski, Stanisław Rosmanowski, Dariusz Peściński, Andrzej Serwatko, Zakład Wędliniarski Jan Zaborowski, Zygmunt Motylewski, Jarosław Motylewski. Pozostali sponsorzy to: Marek Dudkiewicz, Robert Rochoń, Zbigniew Gołębiewski, Marek Pajewski, Waldemar Rosmanowski, Jerzy Kowalkowski, Jarosław Baca, Roman Szynkiewicz, Jerzy Malarski, Jerzy Jaworski, Zygmunt Liszewski.
Po zakończeniu zawodów uczestnicy grillowali do późnych godzin przy smakołykach takich jak udźce wieprzowe, domowa grochówka czy kiełbaski grillowe.

Dodaj komentarz