Piłka nożna.Wkra Żuromin piątym zespołem Kujawy Cup

Wkra Żuromin rocznik 2000 zajął piąte miejsce w międzynarodowym turnieju Kujawy Cup 2014. Żurominianie musieli zmierzyć się m.in. z Liderem Włocławek, Pelikanem Łowicz czy Nielbą Wągrowiec. Udział w turnieju był formą nagrody od zarządu za sezon 2013/2014 rocznika 2000 w Mazowieckiej Lidze Trampkarzy.

Michał Osiecki

m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl

Pod patronatem prezydenta Włocławka Andrzeja Pałuckiego, Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotra Całbecki, starosty powiatu włocławskiego Stanisława Kacy, senatora Andrzeja Persona oraz prezesa Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej Eugeniusza Nowaka odbył się turniej Kujawy Cup 2014.

– Ten turniej to wspaniała zabawa dla dzieci, popularyzacja piłki nożnej i kolejny kontakt młodzieży ze sportem na niezłym poziomie, próba pobudzenia do dalszej pracy – mówi organizator i prezes Lidera Włocławek Piotr Kwiatkowski.

W turnieju wziął udział zespół Wkry Żuromin rocznik 2000.

– Udział w tych dwudniowych zawodach należał się tym chłopakom za pracę wykonaną w całym sezonie, systematyczne treningi i udział w lidze mazowieckiej. Cały koszt udziału w turnieju pokrył klub – mówi członek zarządu Wkry Żuromin Tomasz Siemiątkowski.

Żurominianie zaprezentowali się z niezłej strony, choć turniej rozpoczęli fatalnie. W pierwszym pojedynku przegrali z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie 0:1.

– To my mieliśmy w tym spotkaniu zdecydowaną przewagę, mieliśmy znakomite sytuacji do zdobycia bramek, ale nie potrafiliśmy tego wykorzystać – ocenia trener Robert Piotrowski.

Niestety sytuacje sam na sam, a także strzały w poprzeczkę bramek nie przyniosły. Później było lepiej zwycięstwo nad Spartakiem, a także Pelikanem Łowicz i remis z Mazovią Mińsk Mazowiecki dały realne szanse na wyjście z grupy do fazy półfinałowej.

– W spotkaniu z Mazovią arbiter meczu nie uznał nam prawidłowo zdobytej bramki i to my powinniśmy schodzić z boiska zwycięsko, a to premiowałoby nas do udziału w półfinale – mówi Piotrowski.

Niestety tak się nie stało i trzeba było walczyć w ostatnim spotkaniu przeciwko Liderowi Włocławek. Gospodarze postawili wysoko poprzeczkę Wkrze. Mecz był wyrównany, ale to Lider był skuteczniejszy pod naszą bramką. Podopieczni Piotrowskiego nie wyszli z grupy i zajęli trzecie miejsce. Wkrze pozostał mecz o piątą pozycję. W starciu z Nielbą Wągrowiec młodzi gracze z Żuromina okazali się zwycięzcy.

Wkra Żuromin: Miłosz Ruta, Kacper Szeluga, Jakub Kazimierski, Patryk Watkowski, Adrian Szymański, Adrian Wiśniewski, Bartosz Ogrodowczyk, Patryk Kacprzykowski, Mateusz Dudek, Bartłomiej Bartnicki, Jakub Karolewski, Kamil Jakowski, Dawid Jakowski, Mikołaj Mańka, Damian Kawczyński, Aleksander Ratajczyk, Bartosz Oleksiak, Konrad Lipiński, Błażej Makuszewski

Trener: Robert Piotrowski

Wyniki:

Wkra Żuromin – Drwęca Nowe Miasto 0:1

Wkra Żuromin – Spartak Iwano Frankowsk 3:0

Wkra Żuromin – MOSiR Mazovia Mińsk Maz. 1:1

Wkra Żuromin – Pelikan Łowicz 2:1

Wkra Żuromin – Lider Włocławek 0:2

O V miejsce

Wkra Żuromin – Nielba Wągrowiec 2:1

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.