
Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
W niedzielę 24 sierpnia na mieszkańców Żuromina i nie tylko czekało wiele atrakcji. W parku w centrum miasta stanęło wiele namiotów, w których każdy znalazł coś dla siebie. Każdy, kto tylko miał na to ochotę, zupełnie za darmo mógł spędzić czas, bawiąc się w każdym z nich. Był namiot, gdzie można było własnoręcznie udekorować małe naleśniki i gofry, a potem oczywiście je zjeść. W innym można było budować olbrzymie budowle z klocków, jeszcze w innym pograć na instrumentach. Jednym z bardziej obleganym przez dzieci i młodzież były stanowiska, gdzie grano w gry wideo. Było miejsce, gdzie dzieci mogły wykazać sie swoimi plastycznymi zdolnościami. Mniejsze dzieci szalały za kierownicą małych samochodów. Można było robić ogromne bańki, malowano twarze i można było poskakać na trampolinie. Była wata cukrowa i popcorn. Za symboliczna złotówkę można było zjeść grillowaną kiełbasę i kaszankę. Nie zabrakło również muzyki. Na scenie wystąpiło kilka zespołów: Telepathia, Milano i Focus. Oprócz muzyki na scenie był również taniec. Mimo padającego niemal bez przerwy deszczu i przenikliwego chłodu piknik cieszył się dużym powodzeniem. Szkoda jednak, że z tak wielu atrakcji mieszkańcy nie mogli w pełni skorzystać i cieszyć się z nich. Aura niestety nie sprzyjała. Najwięcej osób zdecydowało się zobaczyć występ gwiazdy tegorocznego pikniku, czyli Majki Jeżowskiej. Choć gwiazda wystawiła wszystkich na ciężką próbę. Koncert zaplanowany na godzinę 19:00 rozpoczął się dopiero o 20:00. Jak dowiedzieliśmy się od organizatorów, Jeżowska spóźniła się z powodu trudnych warunków pogodowych. Ulewa utrudniła jej dojazd do Żuromina. Liczni mieszkańcy poczekali i z parasolami w ręku bawili się na koncercie. W czasie, którego deszcz trochę odpuścił. Mimo że Jeżowska jest kojarzona z piosenkami dla dzieci, na koncert przyszli ludzie w różnym wieku. Już od pierwszej piosenki wszyscy zaczęli się bawić i śpiewać. Przecież piosenki „A ja wolę moją mamę”, czy „Najpiękniejsza w klasie” znają prawie wszyscy. Dla wielu kojarzą się z dzieciństwem. Jeżowska rozdawała również plakaty i zdjęcia ze swoim autografem.
Organizatorem Pikniku Rodzinnego był Urząd Gminy i Miasta w Żurominie.

Dodaj komentarz