
Ewa Marcińczak
redakcja@kurierkurierzurominski.pl
Lubowidz to również taka gmina, gdzie Edward Boruszewski po 10 latach pełnienia mandatu radnego, w tym 8 lat pełnienia funkcji przewodniczącego, zrezygnował z bycia radnym. Jego miejsce na najważniejszym fotelu w radzie zajął Michał Zieliński kandydujący do rady z KWW K. Ziółkowskiego – Czas na gospodarza. Rolnik, gospodarujący na 17,6 ha, bez wpisanego wówczas w oświadczenie majątkowe dochodu. Pod koniec 2013 r. miał odłożone 24 tys. zł, hodował bydło mleczne i opasy, w gospodarstwie przybyło mu też 2 ha (razem ma prawie 19 ha). Dochód deklarowany 13 460 zł, dieta funkcyjnego radnego 14 400 zł.
Dorota Bartkowska z PSL to gospodyni domowa, jak sama siebie określa. Nie posiada domu, gospodarstwa i dochodów. W ub. roku miała odłożonych 10 tys. zł. Diety – 2 100 zł.
Kolejny rolnik Jerzy Chmielewski (KWW K. Ziółkowskiego – Czas na gospodarza) cztery lata temu miał odłożonych 8 tys. zł i 4 ha ziemi z dochodem 7 500 zł. Obecnie ma nadal te same środki w złotówkach i ziemi, ale dochód mniejszy – 4 300 zł. Z UE dostaje 3 990 zł, diet 2 200 zł. Z handlu 3 130 zł.
Zapomniał wpisać dochodu do oświadczenia majątkowego również Jerzy Chojnacki startujący z KW PSL. Trudno jednak uwierzyć, że produkcja rolnicza i zwierzęca na 17,5 ha dziś dochodu nie przynosi, skoro cztery lata temu przynosiła 10 tys. zł. Może to z powodu renty chorobowej w wysokości 12 090 zł za ubiegły rok? Dopłaty UR 17 680 zł, diety 1 960 zł.
Kolejny „zapominalski” to Tadeusz Głowacki (KWW K.Ziółkowskiego – Czas na gospodarza). Posiada krowy i 11,4 ha. Na początku kadencji gospodarstwo przynosiło mu dochód 4 846 zł. Za 2013 r. pożytku z krów już w oświadczeniu nie umieścił. Diety – 2 520 zł.
Zastępcą przewodniczącego rady jest Jarosław Krzyżak (SLD), Komendant Gminny ZOSP w Lubowidzu. Pracuje w Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Lubowidzu, z etatu ma 32 431 zł rocznie, za zlecenie w 2013 r. otrzymał 4 480 zł, diety 6 000 zł.
Kazimierz Gołębiewski (SLD) jest sołtysem (1 118 zł) i działa w gminnej komisji przeciwdziałania alkoholizmowi (1 920 zł). Ma rentę KRUS 11 500 zł, ze Spółdzielni Mleczarskiej w Żurominie otrzymuje 8 733 zł. Odłożył 40 tys. zł. Diety – 2 520 zł.
Leopold Kowalczyk z KW PSL był do czerwca 2010 r. likwidatorem Gminnej Spółdzielni „SCh”, z tego tytułu otrzymał wynagrodzenie 9 457 zł, potem dostawał emeryturę 1 546 zł miesięcznie. W 2013 r. emerytura rocznie wyniosła 20 655 zł, dieta 2 660 zł.
Wiesław Meller (startował z PSL) hoduje krowy mleczne dziś i 4 lata temu. Tyle, że wcześnie na 20 ha, o nie sprecyzowanym dochodzie, a dziś na 15,5 ha, z zaoszczędzonymi 30 tys. zł i dochodem 200 tys. zł, w tym dopłaty. Za zlecenie otrzymał 1,5 tys. zł, diety 2 240 zł.
Jerzy Orzechowski (KWW K. Ziółkowskiego – Czas na gospodarza) prowadzi gospodarstwo towarowo-hodowlane na 18,6 ha o wyrównanym corocznym dochodzie ok. 18 tys. zł. Za sołtysowane otrzymuje 1231 zł, ze zleceń 2 567 zł. Diety 2 660 zł.
Nie rolnikiem, a specjalistą w ARiMR w Zielonej jest Piotr Guz z SLD. Za swą prace otrzymuje wynagrodzenie 45 849 zł, ma dom i mieszkanie. Dieta – 3 230 zł.
Rogoziński Mieczysław (KWW K. Ziółkowskiego – Czas na gospodarza) prowadzi gospodarstwo rolne prawie 16 ha, które na początku kadencji przynosiło dochód 18 280 zł, plus dotacje unijne. Za 2013 r. dochód wyniósł tylko 10 500 zł, plus unijne. Oszczędności za to wzrosły z 3 tys. zł do 11 tys. zł, diety 2 290 zł.
Sławomir Skoroch (KWW K. Ziółkowskiego – Czas na gospodarza) pracuje jako listonosz w Lidzbarku. Z etatu ma 37 750 zł, diety – 2 620 zł.
Roman Stankiewicz dołączył do rady w wyborach uzupełniających we wrześniu 2012 r. otwarcie popierany przez wójta Lubowidza. Deklarował wtedy, że nie zapomni o mieszkańcach swojego okręgu i nie spocznie na laurach.
Jest podleśniczym w Nadleśnictwie Dwukoły, prowadzi także ogólnorolne 8 ha o dochodzie 2 400 zł. Za etat ma wynagrodzenie 61 876 zł. Diety 1 960 zł.
W kwietniu 2011 r. także w wyborach uzupełniających radnym został Andrzej Michalski – otrzymuje on świadczenie przedemerytalne wysokości 11 597 zł, ma 2,5 ha z dochodem 1 300 zł. Diety 2 620 zł.
W ubiegłym roku Urząd Kontroli Skarbowej znalazł nieprawidłowości w oświadczeniu jednego z radnych Lubowidza. Sprawa zostawała wyjaśniona i umorzona. Po wnikliwej lekturze oświadczeń majątkowych radnych i nie tylko można dojść do wniosku, że nieprawidłowości dotyczą nie jednego oświadczenia, nie jednego radnego, a wielu z nich. „Błędy” dotyczą wysokości przychodów i dochodów, zleceń, diety radnego, czy też wyceny domów i nabycia gruntów od Skarbu Państwa. Czyżby nasi samorządowcy za ujmę na honorze poczytywali uczciwe wypełniane swoich obowiązków? Przecież „wiedzą sąsiedzi”…

Dodaj komentarz