Żuromin. Wystarczy wyłączyć światła, a kierowcy głupieją

Na skrzyżowaniu Lidzbarska – Wyzwolenia w poniedziałek 15 czerwca doszło do stłuczki. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że przez 24 godziny oglądaliśmy dantejskie sceny. Pojazdy mające pierwszeństwo zatrzymywały się, inne wymuszały pierwszeństwo, jeszcze inne w zwolnionym tempie wjeżdżały na skrzyżowanie, bo kierowcy nie wiedzieli, czego się spodziewać.- Awarii uległy światła, w takim wypadku należy stosować się do znaków – tłumaczy Kierownik Ogniwa Ruchu Drogowego starszy aspirant Jan Składanowski.
Na skrzy�owaniu Lidzbarska � Wyzwolenia dosz�o do st�uczki

Maciej Zaremba

redakcja@kurierkurierzurominski.pl

W poniedziałek o godzinie 11:40 doszło do drobnej kolizji na największym skrzyżowaniu w Żurominie (Lidzbarska-Wyzwolenia). Zderzył się ciężarowy MAN (miał pierwszeństwo) z osobowym volkswagenem polo (wymusił pierwszeństwo). Stłuczka była na szczęście drobna, nikomu nic się nie stało. Kierujący byli trzeźwi. Policja ukarała pięćsetzłotowym mandatem 31 – letniego kierowcę volkswagena. Niby nic, ale już od wczesnych godzin rannych internauci na naszym forum zastanawiali się, kiedy dojdzie do stłuczki.

Przypatrzmy się. Oto fragmenty internetowej dyskusji:

Ilona: Światła obok Zacisza były wyłączone od wczoraj wieczora. I chwilami było bardzo niebezpiecznie.

Cezary: Wystarczy popatrzeć jakich to fantastycznych kierowców mamy nie znających przepisów

Ilona No tak. Ale za to jakie niebezpieczne. Wszyscy ustępują wszystkim. Albo nikt nie ustępuje. Prawie co drugi przejeżdżał na stopie bez zatrzymania.

Maciej: Najlepsze było to, że wszyscy spoza Żuromina, nie tubylcy znakomicie odnajdowali się w sytuacji, podczas gdy “sami swoi” mieli problemy.

Później padła informacja o stłuczce. Internauci wskazali kilka ciekawych rozwiązań, przypominając, że zmiana organizacji ruchu nie była przeprowadzona odpowiednio.

Jakub: Po tak radykalnej zmianie, należy bardziej oznaczyć, to że jednak ja nie mam pierwszeństwa. Druga sprawa, prawie zerowy brak oznakowania poziomego.

Seweryn: Pomimo pierwszeństwa na skrzyżowaniu warto i należy zachować szczególną ostrożność!

Sławomir: Najprostsze rozwiązania są najlepsze. Wystarczy jechać na zachód i się przyjrzeć, że przed prawie każdym stopem jest namalowany na jezdni znak P-16. Czasami nawet 3 razy powtórzony przed dojazdem do drogi głównej. Kosztuje to tylko trochę farby. Więcej racjonalnego myślenia potrzeba.

Czy stłuczka ta będzie nauczką, czy Mazowiecki Zarząd Dróg podejmie jakieś kroki, żeby było bezpieczniej? Wyślemy ten artykuł do odpowiednich służb.

[ewydanie][quote=Podziel się informacją]



Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz [url=/user/login] TUTAJ [/url]”. 

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: [url=https://mazowieckiemedia.pl/141978,Zostan-dziennikarzem-obywatelskim.html]kliknij[/url] 
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl] Pomogę: Ewa Jabłońska[/url]
 [/quote]

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.