Żniwa naszych dziadków

Olbrzymim zainteresowaniem mieszkańców naszego powiatu cieszyły się „Żniwa w skansenie”. W skansenie Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu 2 sierpnia w niedzielę można było na żywo przyglądać się żniwom z sierpami i kosami, zobaczyć jak młóci się zboże cepem, czy wyrabia mąkę za pomocą żaren.- To fantastyczne doświadczenie – mówi nam pani Jola z Żuromina - Moje dzieci po raz pierwszy widziały takie cuda, a dziadek się najzwyczajniej w świecie popłakał – dodała kobieta.
W �niwach mogli wzi�� tak�e udzia� go�cie skansenu. Tu grupa zwiedzaj�cych pomaga zbiera� siano

Adam Ejnik

a.ejnik@kurierkurierzurominski.pl

„Żniwa w skansenie” to coroczna impreza organizowana przez Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. W ten dzień na pola wychodzą żniwiarze, by pokazać widzom, jak wyglądały żniwa przed laty.

Organizatorzy „Żniw…” zadbali o każdy szczegół. Chłopi ubrani są tak jak dawniej, korzystają z oryginalnych narzędzi, począwszy od sierpa i kosy, przez młockarnie, cepy, żarna… Na pola przeniosło się życie całej wsi. Pracują wszyscy. Najtrudniejsze prace wykonują mężczyźni, kobiety pomagają przy wiązaniu snopków, przygotowują posiłki, dzieci też się nie nudzą, służąc pomocą starszym. W pracach polowych mogli wziąć udział także zwiedzający. Można się było przymierzyć do kosy, popracować przy zbieraniu siana. W jednej ze stodół obsługa uczyła posługiwania się cepem i żarnami do mielenia zboża.

„Żniwa w skansenie” to również pokazy prac i zajęć w gospodarstwie. Można tu zobaczyć, jak po domach krzątają się gospodarze, robiąc masło, piekąc chleb. Kowal, plecionkarz, garncarz i szewc opowiadają o swych, zapomnianych już dziś niestety, rzemiosłach. Wiejski krawiec szyje ubrania dla pracujących przy żniwach, a sołtys dogląda robotników w polu. Członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej Ludności Cywilnej z Mławy i zespołu Boczki Chełmońskie z Kocierzewa przygotowali widowiska obrzędowe odgrywane w zagrodach chłopskich. Zaprezentowali wiązankę pieśni i tańców obrzędowych, zapraszając oglądających do wspólnej zabawy.

W skansenie tego dnia można też było uczestniczyć w Mszy Świętej, a także wysłuchać zespołów folklorystycznych.

Tego roku w „Żniwach w skansenie” uczestniczyło około 3200 osób. Z wielką przyjemnością przyglądaliśmy się, że wśród turystów było wielu mieszkańców naszego powiatu. Sami około godziny 15:00 naliczyliśmy 70 samochodów z charakterystyczną rejestracją WZU.

– Aż mi wstyd – mówi pan Andrzej z Zielonej – jestem tu po raz pierwszy. Ale przyrzekam, że będę do skansenu przyjeżdżał cyklicznie. Jestem zauroczony.

– Wizyta w skansenie to właściwie spożytkowany czas – mówi pani Jola z Żuromina – Jestem tu z całą rodziną i nikt się nie nudził – dodaje – Każdy znalazł coś dla siebie.

My również nie żałujemy. Sierpecki skansen, to jedno z najpiękniejszych miejsc nie tylko w naszym rejonie, ale i w Polsce.

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.