
Maciej Zaremba
redakcja@kurierkurierzurominski.pl
To był nieudany połów… przynajmniej dla wędkarzy. 23 kwietnia w sobotę ojciec z synem udali się na ryby nad Wkrę na Łazach. Na leśnym parkingu zostawili samochód. Po godzinie auta już nie było. Samochód przepadł jak kamień w wodzie, a z nim dokumenty i telefon.
Samochód wyceniany jest na 14000 zł. Jest to czarny passat z 2003 roku. W samochodzie właściciel zostawił dokumenty pojazdu oraz własne dokumenty, a także telefon komórkowy.
Ktokolwiek posiada informacje na temat tej kradzieży proszony jest o kontakt z policją pod numerami alarmowymi 997 czy 112.
– Na naszym terenie dawno nie było kradzieży auta, ale to nie jest powód, żeby być mniej czujnym. Uczulam przede wszystkim przed zostawianiem w samochodzie dokumentów – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji młodszy aspirant Tomasz Wnuk.
Dodaj komentarz