Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
W kwietniu do Rady Gminy Kuczbork został złożony pisemny wniosek o odwołanie Eugeniusza Majewskiego z funkcji Przewodniczącego Rady Gminy.
Argumenty radnych
Wnioskodawcy argumentowali swoją propozycją tym, że przewodniczący nie traktuje wszystkich radnych jednakowo, że dzieli radnych na „gorszych” i „lepszych”. „Całokształt działań prowadzonych przez Eugeniusza Majewskiego pokazał, że nie spełnia on należycie funkcji przewodniczącego tj. nie potrafi arbitralnie stanąć ponad podziałami politycznymi w Radzie Gminy, a jedynie reprezentuje radnych mających większość w radzie.(…). Styl dotychczasowej działalności radnego Eugeniusza Majewskiego to notoryczne, obwinianie niektórych radnych oraz wprowadzanie nikomu niepotrzebnego chaosu, bałaganu podczas sesji. Taki styl radnego nigdy nie sprzyjał konsolidacji radnych, a wręcz przeciwnie, prowadził do jeszcze większych podziałów i spowodował, że atmosfera w Radzie Gminy niczym nie przypomina demokratycznego samorządu” – czytamy we wniosku. Ponadto wnioskodawcy określają przewodniczącego jako człowieka konfliktowego i wykazującego się arogancją i pogardą „do tych, którzy w jakiejkolwiek sprawie odważyli się mieć odmienne zdanie poparte argumentami”. Pod wnioskiem podpisało się czterech radnych: Andrzej Krzywda, Ireneusz Kramkowski, Jerzy Milewski i Leszek Safuryn.
[b]Większość przeciw[/b]Głosowanie nad odwołaniem Majewskiego z funkcji odbyło się na sesji 19 maja. Najpierw radni podjęli uchwałę dotyczącą zasad odwoływania przewodniczącego. Następnie, po wybraniu członków komisji czuwającej nad przebiegiem głosowania, radni głosowali. Głosowanie było tajne. Każdy z radnych otrzymał kartę do głosowania, która po wypełnianiu trafiała do urny. Za odwołaniem Majewskiego były cztery głosy. Przeciw 11. Po ogłoszeniu wyników radni bili brawo.
-Ja byłem i będę przewodniczącym całej Rady i wszystkich radnych – skomentował sprawę przewodniczący Eugeniusz Majewski.
Dodaj komentarz