
Ewa Jabłońska
e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl
Wszystkie samorządy w powiecie żuromińskim podjęły uchwały udzielające wójtom i burmistrzowi absolutorium za wykonanie budżetu w 2015 roku. W większości rad uchwały zostały podjęte jednogłośnie. W Żurominie z udzieleniem absolutorium czekano prawie do ostatniego dnia. Sesję absolutoryjną zaplanowano na środę 29 czerwca (dzień wydania Kuriera).
[b]Wniosek z zarzutami[/b]
Zgodnie z procedurą o udzielenie lub nie, burmistrz absolutorium wnioskuje Komisja Rewizyjna. Komisja również wydaje opinie na temat wykonania przez burmistrz budżetu. Żuromińska Komisja Rewizyjna zawnioskowała o absolutorium. Jednak za takim wnioskiem nie byli wszyscy jej członkowie. Przewodniczący tej komisji Wiesław Dobies był przeciwny. Komisja opracowała również opnie o wykonaniu budżetu. W niej zawarła kilka zarzutów co do dysponowania pieniędzmi publicznymi przez Goliat. O sprawie pisaliśmy w Kurierze.
[b]Goliat o zarzutach[/b]W poniedziałek 27 czerwca odbyło się wspólne posiedzenie Komisji. Choć na tego typu posiedzeniu nie dyskutuje się o uchwałach dotyczących absolutorium, Aneta Goliat odniosła się do zastrzeżeń zawartych w opinii Rewizyjnej. Wszyscy radni otrzymali również wyjaśnienia na piśmie.
[b]Podpis zastępcy[/b]W swojej opinii Komisja Rewizyjna miała zastrzeżenia co do pisma z wyjaśnieniami podpisanego przez zastępcę burmistrza Michała Bodenszaca. Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, Wiesław Dobies, na posiedzeniu Komisji Rewizyjnej tłumaczył, że za kwestie finansowe odpowiada burmistrz i to od niej oczekiwali pisma. Goliat w poniedziałek wyjaśniła, że jest zarządzenie, które zezwala zastępcy na podpisywanie decyzji administracyjnych i innych pism.
– Tak się składa, że zastępca ma upoważnienie i może występować w imieniu burmistrza – wyjaśniała Goliat – Czy się komuś podoba podpis zastępcy czy nie, powinien być honorowany.
Goliat podkreśliła, że chciała szczególnie odnieść się do Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Wiesława Dobiesa, ale radny nie uczestniczył w posiedzeniu.
[b]Dotacja dla przedszkola[/b]Jednym z zarzutów Komisji Rewizyjnej było wypłacenie z budżetu gminy 266 tysięcy dotacji na niepubliczny punkt przedszkolny. Zdaniem Dobiesa burmistrz za mało się zaangażowała w rozwiązanie tej sprawy. Zdaniem Anety Goliat, takie stwierdzenie jest bardzo krzywdzące, a Dobies nie zna całego przebiegu tej sprawy.
Wydział Oświaty napracował się w tej kwestii: dzwonił, pytał, jeździliśmy, rozmawialiśmy z innymi jednostkami, które prowadzą podobną formę wychowania przedszkolnego. Stwierdzenie Komisji, że zajęliśmy się tą sprawą niestarannie jest bardzo krzywdzące.
Goliat poinformowała również, że posiada pismo z Ministerstwa Edukacji Narodowej i Dobies nie musiał ponownie do Ministerstwa o informacje występować.
– Dobrze by było gdyby pan Dobies był do końca na spotkaniach naszych komisji i sesjach. Niestety, często po prostu z nich wychodzi, dlatego stan jego wiedzy jest niepełny – komentowała Goliat – Wiedziałby wtedy, że pani kierownik informowała, że stan dzieci, który się podaje do Systemu Informacji Oświatowej na 30 września jest jedynym warunkiem, na podstawie którego Ministerstwo przyznaje subwencje.
Goliat wyjaśniła, że plan w tej kwestii robiła poprzednia skarbnik.
– Nie zaplanowała subwencji na 11 dzieci tylko na 4, ponieważ była taka weryfikacja danych na 30 września 2014 roku – mówiła burmistrz.
[b]Notatki służbowe byłej kierownik[/b]
Burmistrz odniosła się również do notatek służbowych, którymi dysponuje Komisja Rewizyjna. Z notatek byłej kierownik Wydziału Finansowego Urzędu Marzeny Kujawy wynika, że faktury i dokumenty urzędowe były w niewłaściwy sposób kompletowane i dekretowane. Część dokumentów była przechowywana w segregatorze u innego pracownika, do którego kierownik nie miała dostępu. Goliat całą sprawą była zaskoczona.
– Nie wiem, gdzie te notatki były i kto je widział, bo nie ma ich w biurze rady ani w dzienniku korespondencyjnym – mówiła burmistrz – pan Dobies w ubiegłym roku bawił się w anonimy, zastanawiał się, czy czytać czy nie, w tym roku mówimy o jakichś notatkach służbowych. Jeżeli, ktoś ma informacje, że coś jest nie tak, a nie ma zaufania do burmistrza, to niech szuka pomocy gdzie indziej, są organy ścigania.
[b]Burmistrz jest tą sprawa oburzona[/b]
– To jest tak nieobiektywne i tak chore, że brakuje mi słów. Każdy może mieć notatki służbowe, różnej treści – komentowała Goliat – to, co boli najbardziej, to że materiał komisji rewizyjnej trafił do Regionalnej Izby Obrachunkowej. Jak to świadczy o nas? – pytała retorycznie burmistrz, sugerując, że po prostu nie wypada słać na siebie donosów.
Goliat podkreśliła, że są to notatki, w związku z którymi nie ma śladu, że trafiły do Urzędu. Goliat nie wie również, na której Komisji notatki były omawiane.
Przewodnicząca Rady Barbara Michalska ma inne zdanie. Twierdzi, że była kierownik rozmawiała z Bodenszacem o problemach. Notatkę służbową urzędniczka przekazała na ręce przewodniczącej, a ta dalej Komisji. Zastępca Burmistrza Michał Bodenszac podkreślił, że dokument powinien trafić najpierw do sekretariatu Urzędu
– Do Urzędu wpływają tysiące dokumentów, jeżeli ktoś by chciał złożyć dokument, to sekretariat nie ma prawa go nie przyjąć – mówił Bodenszac – A potem tworzą się niepotrzebne konflikty, które nie przysparzają dobrego klimatu do współpracy.
[b]Faktury nie płacone na czas[/b]W swojej opinii Komisja zawarła informacje na temat nie płaconych w terminie faktur przez Urząd. Goliat poinformowała, że Wydział Finansowy przeprowadził weryfikacje nie opłaconych na czas faktur
– Nie lubię mówić o nieobecnych – mówiła Goliat – Ale od czasu kiedy Grażyna Sikut objęła funkcję skarbnika mamy tendencję spadkową jeżeli chodzi o nieterminowe płatności. W grudniu 2014 niezapłaconych w terminie faktur było 74, a w grudniu 2015 roku 4 takie faktury.
[b]Inwentaryzacja w 20 dni? Niemożliwe[/b]Aneta Goliat odniosła się również do kwestii nie przeprowadzenia przez nią inwentaryzacji środków trwałych w Urzędzie.
– Inwentaryzacja to przykra sprawa. Raz na 4 lata powinna być przeprowadzona. W urzędzie powinna być wykonana do grudnia 2014 roku. Czyli miałam 20 dni po objęciu funkcji burmistrza, żeby to zrobić. To bardzo ważny dokument. Poprzednicy nie zrobili, a ja miałam to zrobić w 20 dni – wyjaśniała Goliat – chcę wierzyć, że to nie było celowe działanie ani poprzedniej pani skarbnik, która mi nie powiedziała o tym, a tym bardziej pani sekretarz, z którą mam przyjemność pracować do dziś.
[b]Reszta to polityka[/b]Zdaniem Goliat postępowanie Rady źle świadczy o stosunkach rady z burmistrzem.
– Ludzie, których spotykam na ulicy, pytają czy naprawdę nie macie się czym zajmować, tylko tym, kto podpisuje pismo pani czy Bodenszac – mówiła burmistrz – chcę łączyć, nie dzielić, cieszy mnie że mamy pozytywną opinię RIO, bo tam są fachowcy, całą resztę traktuję jako politykę. Najważniejsze jest to żebyśmy chcieli ze sobą współpracować i działać na rzecz mieszkańców, a nie bawić się w podchody i jakieś manipulacje.
[ewydanie][quote=Podziel się informacją] Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz [url=/user/login] TUTAJ [/url]”. Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: [url=https://mazowieckiemedia.pl/141978,Zostan-dziennikarzem-obywatelskim.html]kliknij[/url] Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl] Pomogę: Ewa Jabłońska[/url] [/quote]
Dodaj komentarz