
Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
W ostatnim tegorocznym mityngu Diamentowej Ligi Piotr Małachowski potwierdził dominację w tym cyklu. Pochodzący z Bieżunia dyskobol zapewnił sobie pierwsze miejsce. Wprawdzie olbrzym z Bieżunia w Brukseli zajął drugą pozycję, ale mógł cieszyć się z końcowego triumfu. W końcowym zwycięstwie Polakowi zagrozić mógł tylko Robert Urbanek, ale on w Brukseli rzucał słabo. Zajął siódmą lokatę i ostatecznie spadł z podium Diamentowej Ligi na czwartą pozycję. Małachowski rzutem na odległość 65,27 metra tego dnia ustąpił tylko Danielowi Stahlowi ze Szwecji.
Dla Małachowskiego był to niezwykle udany sezon. Najpierw wywalczył złoty medal Mistrzostw Europy w Amsterdamie, później, choć liczył na złoto, zdobył srebro podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro, a teraz diament Diamentowej Ligi. Jest to czwarty triumf w tym cyklu w karierze dyskobola z powiatu żuromińskiego. Małachowski triumfował w Diamentowej Lidze w latach 2010, 2014, 2015.
Dodaj komentarz