
Robert Bartosewicz
redakcja@kurierkurierzurominski.pl
Zmniejszająca się liczba ludności i starzejące się społeczeństwa to problem wielu miejscowości i miast w Polsce. Borykają się z nim zarówno mniejsze ośrodki jak i duże aglomeracje. Wyjątkiem nie jest tu Żuromin i jego okolice. Kiedy dwa lata temu na łamach „Kuriera Żuromińskiego” pisaliśmy o demografii całego powiatu żuromińskiego okazało się, że dane są pesymistyczne.
Otóż według informacji Głównego Urzędu Statystycznego, w 2010 roku na terenie powiatu mieszkało 41 427 osób, dwa lata później 40 925, a na koniec 2013 roku 40 608 osób. Jest to zatem znaczący ubytek ludności, wynoszący 819 osób w ciągu 3 lat.
W tym artykule chcemy się przyjrzeć samej gminie Żuromin. Jak pokazują dane tu ubytek ludności nie jest już tak wielki, jednak mieszkańców gminy regularnie ubywa. I tak z końcem 2015 r. w gminie mieszkało 14 tys. 596 osób – w mieście 8 tys. 902, a na terenach wiejskich – 5 tys. 694.
Natomiast jeszcze w roku 2006 gmina miała 14 tys. 981 mieszkańców, co oznacza zmniejszenie się ich liczby o 385. Ludzi mieszkających na terenie gminy ubywa zatem nie jakoś drastycznie, jednak regularnie. Według GUS-u w 2014 r. było to 14 tys. 676 osób, w 2013 – 14 tys. 697, a w 2012 – 14 tys. 740. W ciągu trzech lat, od 2015 r. liczba mieszkańców zmniejszyła się o 144.
Przyczyny problemów demograficznych są w wielu miastach naszego kraju podobne. Często jedną z nich jest większa liczba zgonów niż urodzeń. Jednak według danych GUS-u w 2014 r. (najnowsze zestawienia pochodzą właśnie z tego roku) w gminie Żuromin urodziło się 153 dzieci, a zmarły 132 osoby. Urodzeń zatem było więcej. O opinię zapytaliśmy zastępcę burmistrza Żuromina Michała Bodenszaca.
– Społeczeństwo generalnie się starzeje w całej Europie i w Polsce. Także w Żurominie. Myślę, że nie powiem tu nic odkrywczego. Zapewne część ludzi opuszcza naszą gminę w poszukiwaniu lepszego miejsca dla siebie i swojej rodziny. Mieszkańcy emigrują za pracą, za wyższymi wynagrodzeniami – mówi Michał Bodenszac.
Trzeba też dodać, że w gminie Żuromin brakuje dużych pracodawców – takich zakładów pracy, które regularnie dawałyby zatrudnienie większej liczbie ludzi, jak to robi na przykład LG Electronics w położonej całkiem niedaleko Żuromina Mławie. Dodajmy, że bezrobocie w Żurominie i okolicach jest stosunkowo wysokie. W najnowszym, dostępnym na stronie internetowej sprawozdaniu z działalności Powiatowego Urzędu Pracy w Żurominie możemy przeczytać, że „stopa bezrobocia na terenie powiatu żuromińskiego na dzień 31.12.2015 r. wynosiła 19,9% i była niższa w porównaniu do analogicznego okresu 2014 r. o 1,8 punktu procentowego”.

Dodaj komentarz