
Dużo świetnych walk, promocja lokalnych zawodników i świetna walka wieczoru. Gala Ludus Arena, która odbyła się 29 września w Hali Sportowej w Żurominie zakończyła się sukcesem. Dziewięć walk dało kibicom niezwykłą gamę emocji i wrażeń.
Nie wszystkie pojedynki jednak zakończyły się po myśli naszych sportowców, którzy stawiają swoje pierwsze kroki w klubie Ludus.
Zaczęło się kapitalnie. Alicja Kalinowska pokonała w graplingu (walka tylko na chwyty) Wiktorię Klepacką z Mińska Mazowieckiego. Swoje walki przegrali juniorzy – Wiktor Dąbrowski, Jakub Winnik i Aleksander Falkowski. Remisem zakończyła się walka Damiana Nowaka z Jakubem Nowakowskim, Mariusz Górecki pokonał Patryka Podlińskiego, a Olaf Sobotka wygrał starcie z Sebastianem Majewskim.
Kibice dużo spodziewali się po walce Dawida Kosiorka z Wawrzyńcem Bartnikiem. Niestety nasz zawodnik przegrał z grypa, co miało swoje odzwierciedlenie w oktagonie. Wawrzyniec Bartnik wykorzystał słabości naszego fightera i odniósł zwycięstwo.
Na koniec, jako walkę wieczoru, mogliśmy obejrzeć popis umiejętności trenera i organizatora gali w jednym – Kamila Łebkowskiego. „Bomba”, który tego dnia walczył w kategorii 70 kilogramów próbował od początku wywrzeć presję na rywalu, zadawał dużo ciosów. Był bardzo aktywny przez cały pojedynek. Widzieli to również sędziowie i po zakończeniu pojedynku wskazali na zwycięstwo żurominianina w starciu z niepokonanym do tej pory Ukraińcem Arturem Stachyniukiem.
Olgierd Markowski
Dodaj komentarz