Obecny na niej wiceburmistrz Żuromina Michał Bodenszac szczegółowo przestawił starania urzędu w pozyskiwaniu wsparcia zewnętrznego. Nie ma jednak zbytnio gdzie po nie sięgać. Perspektywa ilości programów, do których można by złożyć wnioski nie napawa optymizmem.
Najpierw Bodenszac powiedział radnym o tym, co jest możliwe do zrobienia. – Ten rok nie wygląda atrakcyjnie. W ramach harmonogramu RPO na Mazowszu na ten rok nie ma programu, z którego mogłaby skorzystać nasza gmina. Może są programy dla Warszawy. Nie ma nic z termomodernizacji, nie ma nic z dróg – zaczął. Jak dodał, gmina mogłaby jedynie starać się składać do RPO wniosek odnośnie wsparcia żłobka i zapewne będzie to robić.
W ubiegłym roku ogłoszono jedynie program dotyczący ograniczenia zanieczyszczeń powietrza i niskiej emisji, wymiany urządzeń grzewczych. – Chcielibyśmy złożyć tu wniosek na przebudowę kotłowni przy Szkole Podstawowej nr 2 – poinformował wiceburmistrz. Tłumaczył, że urząd chciałby uruchomić nieczynną od dłuższego czasu przyszkolną kotłownię. Miałaby ona działać w oparciu o paliwo ekologiczne. W grę weszłyby gaz i biomasa. – Dzięki temu chcielibyśmy odpiąć się od sieci miejskiej, uwolnić trochę zasobów mocy w kotłowni na ul. Szpitalnej, żeby Żuromińskie Zakłady mogły ją wykorzystać w innej części miasta – tłumaczył. Bodenszac zapowiada, że takowy wniosek zostanie złożony (przyjmowane będą one do 6 maja) niejako we współpracy ze starostwem, bo pod przyszkolną kotłownię miałyby być również podpięte budynki należące do starostwa, a leżące przy ul. Olszewskiej (w tym weterynaria, poradnia psychologiczna).
Wniosek złożony zostanie na pewno do programu Ministerstwa Sportu pt. „Polska sportowa”. Tu miałaby skorzystać Szkoła Podstawowa nr 1, na którą sanepid nałożył już chyba pisemny obowiązek zmodernizowania budynku, zwłaszcza sali gimnastycznej.
– Pierwsze nabory ogłosił WFOŚiGW w Warszawie. Pierwszy program dotyczy uzupełnienia nasadzeń, skorzystaliśmy z niego pod koniec roku, może znów do niego podejdziemy. Drugi program to ekologiczne ścieżki, jeśli więc znajdziemy taki obszar, a są tu szczególnie punktowane obszary Natura 2000, to chcielibyśmy tu złożyć wniosek – podaje Bodenszac. Jak co roku ogłoszono również konkurs na dofinansowanie do usuwania azbestu, ale co roku dotacja sukcesywnie spada. W tym roku refundowana będzie jedynie połowa.
Konkurs dotyczący gospodarki odpadami komunalnymi ogłosił w ostatnich dniach Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – Program przewiduje dwa warianty. Pierwszy skierowany jest do miast powyżej 20 tys. mieszkańców bądź zainwestowania kwoty 2 mln zł w kontekście PSZOK. Drugi wariant dotyczy gospodarki komunalnej w innym zakresie, a wniosek trzeba skonstruować na min. 8 mln zł. To duże pułapy, ale gospodarka u nas jest na tyle niełatwa, że rozważamy możliwość napisania wniosku – poinformował Bodenszac.
Wraz z początkiem marca ruszył też w ramach Programu Operacyjnego „Infrastruktura i środowisko” rządowy program modernizacji ciepłowni „Energia Plus”. – Samorządy nie mogą tu składać wniosków, mogą spółki, jak ŻZK, ale nie wiem, jakie będzie stanowisko naszej spółki w tym temacie – informuje wiceburmistrz.
Samorząd miasta czeka na nabór w ramach programu rządowego „Fundusz dróg samorządowych”. Jak podaje wiceburmistrz, urząd planuje złożenie w jego ramach wniosku na dofinansowanie przebudowy ul. Strzeleckiej, bo po pierwsze – gotowa jest już dokumentacja budowy tej drogi, a po drugie – dodatkowym założeniem programu jest wspieranie budowy dróg w okolicach obszarów inwestycyjnych. Strzelecka leży w okolicy Strefy, więc dobrze wpisywałaby się w założenia programu.
Nie jest natomiast zatwierdzona lista rankingowa „schetynówek”, ogłoszona z końcem roku. Na wstępnej liście zadań dofinansowanych znalazła się ul. Mazowiecka w Żurominie, ale czy lista zostanie zatwierdzona i kiedy, nie wiadomo. – Należałoby przygotowywać się już do przetargu. U nas przed budową Mazowieckiej należałoby zrobić tam sanitarkę i wodociąg. To program jednoroczny, więc jeśli gdzieś w maju minister ogłosi, że można korzystać z dotacji, przyjdzie nam budować tę drogę zimą – martwi się Bodenszac.
Wiceburmistrz przypomniał też, na co udało się ostatnio już pozyskać środki zewnętrzne lub na co gmina czeka, bo już aplikowała. Udało się m.in. pozyskać środki na budowę kąpieliska w Brudnicach. Złożony został z kolei wniosek na rozwój terenów zielonych, na remont sali kinowej w ŻCK i na budowę miasteczka ruchu drogowego, na budowę w ramach OSA placu zabaw dla mieszkańców Wiadrowa oraz na plac zabaw z częścią rekreacyjną na stadionie miejskim. Na ocenę czeka też wniosek na budowę ul. Morgowej w Będzyminie w ramach FOGR.
Agnieszka Orkwiszewska
Dodaj komentarz