
Jak relacjonuje nam wydarzenie rzecznik żuromińskie policji, sierż. szt. Tomasz Łopiński, w piątkowe południe w szkole jedna z uczennic III klasy gimnazjum przygotowując się do zajęć z wychowania fizycznego zmieniając odzież wierzchnią prawdopodobnie odłożyła ubrania w miejsce, gdzie mogło dojść do nasiąknięcia ubrań środkami czystości. Po zakończonych zajęciach i ponownej zmianie odzieży uczennica nagle źle się poczuła i zasłabła. Natychmiast wezwano na miejsce karetkę pogotowia. Załoga udzieliła nastolatce natychmiastowej pomocy, po czym przewieziono ją do szpitala w Żurominie. Z kolei do szkoły wezwano też straż pożarną, która na szczęście przy użyciu sprzętu specjalistycznego nie wykryła stężenia żadnych gazów lub substancji trujących. Nie było też innych poszkodowanych.
– Na chwilę obecną nie można określić, co tak naprawdę było przyczyną złego samopoczucia 16-latki. Czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzą policjanci z Bieżunia – informuje nas rzecznik policji.
Nastolatka, którą przyjęto 8 marca na oddział dziecięcy żuromińskiego szpitala, już w sobotę po badaniach została wypisana do domu.
AO
Dodaj komentarz