
Wracamy do tematu cen paliw na terenie powiatu żuromińskiego. Sprawie przyjrzeliśmy się w kwietniu. Dzięki pomocy internautów upewniliśmy się, że ceny paliw na terenie naszego powiatu należą do najwyższych w regionie. Różnice sięgają poziomu nawet 30 groszy na litrze. O zajęcie stanowiska w tej sprawie poprosiliśmy dwa największe koncerny paliwowe, które posiadają stacje w Żurominie. Orlen odpowiedział niemalże natychmiastowo, nieco dłużej czekaliśmy na stanowisko Lotosu. Niestety obydwie odpowiedzi się dość ogólnikowe.
„Uprzejmie informujemy, że PKN ORLEN w kształtowaniu detalicznej polityki cenowej kieruje się wyłącznie wskazaniami biznesowymi, warunkami makroekonomicznymi oraz relacjami podaży i popytu. Oznacza to, że ceny paliw na stacjach zależą w dużej mierze od niezależnych czynników makroekonomicznych, jak giełdowe notowania gotowych produktów paliwowych, ceny ropy czy relacje kursów walut. Obok tych niezależnych czynników istotne są też lokalne uwarunkowania, w których funkcjonuje dany obiekt. Chodzi o różnice w cenach gruntu, w kosztach funkcjonowania i utrzymania stacji (np. płace), a także różnice w potencjale sprzedażowym. Ważne jest też bezpośrednie otoczenie konkurencyjne stacji. Z tego powodu ceny na poszczególnych stacjach mogą się różnić się i są dostosowywane codziennie względem zmieniających się uwarunkowań lokalnych i makroekonomicznych. Chcielibyśmy zaznaczyć też, że oddzielnym przypadkiem są natomiast stacje franczyzowe, na których decyzje cenowe podejmuje wyłącznie właściciel obiektu.”- czytamy w wiadomości od PKN Orlen.
Lotos odpowiedział nieco krócej: ”Informujemy, że ceny detaliczne paliw na stacjach ustalane są zgodnie ze strategią cenową firmy, indywidualną dla każdej lokalizacji. Polityka cenowa uzależniona jest od specyfiki danego mikrorynku. W warunkach zmiennego otoczenia naturalnym jest fakt występowania zróżnicowania cen paliw na różnych stacjach, w różnych częściach kraju.”
Na naszego maila nie odpowiedział jeszcze Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Wracając do sedna sprawy, czyli pytania dlaczego jest tak drogo? Czy odpowiedź, że zależy to od specyfiki mikrorynku jest dla Państwa satysfakcjonująca? Dla nas nie, ale nic z tym chyba nie zrobimy. Nam kierowcom pozostaje korzystać z okazji i będąc poza powiatem tankować do pełna.
Kacper Czerwiński








Dodaj komentarz