
Jego wizyta skierowana była do członków Dyskusyjnego Klubu Książki działającego w Powiatowo – Miejskiej Bibliotece Publicznej, a poświęcona książce „Baronówna”, traktującej o najgroźniejszej polskiej agentki.
Jak można przeczytać w opisie książki Wydawnictwa „Znak”, kiedy wybucha wojna, córka barona Kronenberga ma 17 lat. Jej rodzinny pałac zostaje spalony, a żydowskie pochodzenie jest jak wyrok śmierci. Ale Wanda nie myśli o ucieczce i wierzy, że przechytrzy wszystkich. Przepiękna baronówna donosi NKWD, pisze meldunki dla AK, jest prawą ręką asa Gestapo. Prowadzi własną wojnę. Fascynuje, rozkochuje i sprawia, że ludzie znikają . O jej względy walczą najwyżej postawieni mężczyźni, ale to ona rozdaje karty. I nie boi się niczego i nikogo. Po wojnie teczka Wandy trafia na biurko oficera UB. Kilkadziesiąt lat później śladem tajemniczej agentki rusza dziennikarz i historyk. Odkryje fakty, których nikt wcześniej nie połączył.
Jaką rolę miała do odegrania najgroźniejsza polska agentka ? Dlaczego jej imię wymazano z kart historii? -Na te właśnie pytania podczas spotkania odpowiadał autor książki. – To barwna opowieść o życiu i historii oraz dokonywaniu wyborów w tak trudnych czasach. Zachęcamy do przeczytania tej lektury. Książka znajduje się w zasobach naszej biblioteki – informują nas bibliotekarki.
AO








Dodaj komentarz