KONTROWERSJE BUDŻETU OBYWATELSKIEGO

INFORMACJE\ Trwa głosowanie nad zadaniami do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego Gminy i Miasta Żuromin. Głos można oddać do piątku 25 października. Tegoroczne zadania wywołują jednak sporą dyskusję wśród mieszkańców gminy.

Jak wstępnie informował urząd, karty do głosowania są dostępne właśnie w magistracie oraz w Żuromińskim Centrum Kultury. Pojawiły się też w innych miejscach, np. w szkole w Chamsku. Karty do głosowania są dostępne również na stronie internetowej urzędu.

A głosować można na: wymianę sufitu Kina TON i montaż klimatyzacji, budowę mini tężni solankowej, budowę mini amfiteatru na pl. Piłsudskiego, rewitalizację terenu przy ul. Parkowej w Poniatowie, wyposażenie świetlicy wiejskiej w Tadajówce, termomodernizację świetlicy wiejskiej w Rzężawach, eko oświetlenie osiedli w Żurominie – I etap, remont toalet szkolnych w szkole Podstawowej w Chamsku, budowę ogrodzenia boiska w Kliczewie Dużym oraz zakup koszy do selektywnej zbiorki odpadów komunalnych.

W związku w tegorocznymi zadaniami, jakie zostały zgłoszone, pojawiło się sporo kontrowersji. Dostaliśmy mnóstwo sygnałów, że zadania zgłoszone są tak naprawdę nie propozycjami mieszkańców, a jednostek, albo jeśli już zgłosili je mieszkańcy, to dotyczą zadań należących do jednostek.

Na naszej stronie internetowej pojawił się m.in. taki wpis:

„Sprzątaczka w moim bloku przynosi mi ankiete i prosi o podpisanie na co????? Odpiszcie jak myślicie? Przecież to kpina zniewaga zamysłu BO. Władze gminy z nas kpią. Swoje nieudolne rządy w których powstają zaniedbania chcą łatać BO. Harcówka. Nauczyciele dawali ankiety dzieciom do domu i wygrała harcówka. Kto jest właścicielem harcówki? Kto powinien pokryć koszty remontu? Ilu z czternastu tysięcy mieszkańców gminy korzysta z harcówki. Tylko inwestycje publiczne. DNO”.

W innych dwóch wpisach internautów czytamy (pisownia oryginalna): „To nie ludzie zgłaszają propozycje lecz ludziom się przedstawia. Naprawdę ciekawy ten budżet obywatelski. Kosze na smieci z budżetu to poprostu kpina .Czy ktoś powinien ,a nie rozumie co to budzet Oywatelski .Dla mnie to bzdet urzędniczy i nic więej”. „Żeby było śmieszniej to na wniosku dot. Budżetu Obywatelskiego którą wypełnia i podpisuje mieszkaniec już jest zaznaczony krzyżykiem cel zainteresowania………….nie , nie mieszkańca lecz zarządzających Gminą i Miastem Żuromin ! w ten oto sprytny sposób bez problemu załatwiono kasę na pojemniki na odpady które są obowiązkiem samorządów!”.

Sprawdziliśmy w urzędzie. I tak np. o remont łazienek w Szkole Podstawowej w Chamsku wnioskowała dyrektor placówki Marzena Kąpińska, o inwestycję w kosze na śmieci – pracownica Żuromińskich Zakładów Komunalnych Sylwia Orkwiszewska, a o remont w kinie pracownica Żuromińskiego Centrum Kultury Marta Kwiatkowska. Jak nas jednak poinformowała kierownik wydziału oświaty urzędu Bożena Fijałkowska, osoby te zgłaszały wnioski jako mieszkańcy miasta i gminy, czyli osoby fizyczne, a nie jako instytucje, w których pracują.

W mediach społecznościowych rozgorzała również dyskusja na temat tegorocznych kart do głosowania, bowiem zdaniem niektórych są „niepełne”. Nie ma w nich bowiem miejsca na podpis osoby głosującej, a jedynie na imię, nazwisko i adres. Może to powodować sytuację, gdzie ktoś znając czyjś adres wypełni kartę za tę osobę, bo nie ma możliwości weryfikacji np. poprzez podpis czy numer PESEL. To może rodzić nieprawidłowości.

Dla nas ciekawy wydaje się być projekt budowy mini tężni solankowej. Jak czytamy w uzasadnieniu wniosku, inhalacje przy tężniach solankowych pozwalają na odtrucie organizmu. Jak wiadomo, w mieście i gminie mamy do czynienia m.in. ze spalinami, oddziaływaniem chlewni i kurników, a tężnie powodują wytworzenie specyficznego mikroklimatu. – Godzinna inhalacja solankowa zapewnia dostarczenie do organizmu sporej dawki jodu, co jest porównywalne z trzydniowym pobytem nad morzem- argumentuje wnioskodawca Mateusz Wrzosek. Jego zdaniem tężnie to idealne rozwiązanie dla osób cierpiących na choroby układu oddechowego, w tym przewlekłe i nawracające stany zapalne, dla alergików oraz dla osób mających problemy z tarczycą. Tężnia zbudowana jest z gałązek tarniny i jest wolna od bakterii i grzybów, działa antybakteryjnie i odkażająco na organizm. Taka tężnia powinna powstać w pobliżu placu zabaw, gdzie przebywają zarówno dzieci, jak i dorośli. W czasie zabawy i pilnowania pociech można by korzystać z dobrodziejstw tężni i oczyścić organizm.

Który projekt spośród dziesięciu zyska największe poparcie i czy wybór na takich kartach nie zostanie zakwestionowany, okaże się po 25 października, bo do tego dnia trwa głosowanie.

AO

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.