O sprawie zablokowania sprzedaży terenu pisaliśmy w poprzednim numerze „Kuriera”. Większością głosów radni uznali wówczas, że w obecnym kształcie (przeznaczenie działki jako teren zaplecza komunikacji samochodowej) działka jest mniej warta i należy poczekać na uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Żuromin. Ten zakłada obecnie, że działka przeznaczona jest pod zabudowę wielorodzinną. Teren o pow. 17 arów położony jest w sąsiedztwie nieruchomości po PKS. Na działce tej usytuowany jest budynek opisany w ewidencji gruntów i budynków jako pozostałe budynki niemieszkalne o pow. zabudowy 712 m2. Część budynku (ok. 5%) posadowiona jest na terenie sąsiedniej działki, która nie jest własnością gminy.
– Uchwała w sprawie przeznaczenia do sprzedaży nieruchomości położonej w Żurominie wywołała na poprzedniej sesji bardzo wiele emocji – powiedział radny Waldemar Bukowski. Jak przypomniał, większość radnych uznała wówczas, że przeznaczy ją do sprzedaży, jeśli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego miasta zostanie przekształcona na budowlaną, bo to znacznie podniesie jej wartość. – W mojej ocenie działka zyskuje bardzo na wartości, przez co wpływy do budżetu mogą być dużo wyższe – podkreślił radny po uchwaleniu planu zagospodarowania Żuromina.
14 radnych obecnych na obradach 5 marca zagłosowało za przeznaczeniem działki do sprzedaży. Burmistrz Aneta Goliat była wyraźnie zadowolona z takiego obrotu sprawy. Jak nam powiedziała, będzie chciała jak najszybciej ogłosić przetarg i próbować zbyć działkę. – Na pewno wywinduję cenę – zapowiedziała. Teraz wyceni ją rzeczoznawca. Czy i za ile uda się ją sprzedać, okaże się.
AO
Dodaj komentarz