Od dziś na terenie całej Polski z powodu pandemii koronawirusa obowiązkowe jest zakrywanie ust i nosa w miejscach publicznych. Oprócz maseczek mogą nam do tego posłużyć zarówno szaliki, jak i apaszki. Pamiętajmy, że zanim założymy maseczkę lub inną tkaninę ochronną musimy wcześniej umyć ręce wodą z mydłem lub płynem do dezynfekcji. W trakcie jej noszenia nie możemy dotykać jej dłońmi. Maseczki jednorazowe wyrzucamy do kosza. Te, które są przeznaczone do wielokrotnego użytku muszą być prane w temperaturze co najmniej 60 stopni.
Od początku wybuchu pandemii wiele osób przekazywało bądź szyło maseczki dla pracowników służby zdrowia. Jak teraz wygląda sytuacja, kiedy wszyscy obywatele są zobowiązani do ich noszenia? Dostępność ich jest o wiele większa, a wielu przypadkach swoją pomoc oferują samorządy. Jak wygląda to w naszym powiecie?
[b]Miasto i Gmina Bieżuń[/b]Samorząd na razie nie planuje rozdawania maseczek mieszkańcom. Jak poinformował nas burmistrz Andrzej Szymański w pierwszej kolejności w środki ochrony osobistej zaopatrzył pracowników urzędu oraz jednostek organizacyjnych, a także jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych. Miasto czeka na kolejną dostawę środków i dopiero wtedy władze będą mogły podjąć decyzje o przekazaniu ich wybranej grupie mieszkańców (w szczególności seniorom i osobom samotnym).
[b]Gmina Kuczbork[/b]Z informacji uzyskanych od wójta gminy Jacka Grzybickiego wynika, że pracownicy urzędu dziś (czwartek, 16 kwietnia) rozpoczęli dystrybucję maseczek dla mieszkańców gminy. Każde gospodarstwo domowe ma otrzymać po dwie sztuki.
[b]Miasto i Gmina Lubowidz[/b]Już od wczoraj (15 kwietnia) sołtysi oraz pracownicy urzędu rozdają maseczki ochronne osobom powyżej 65 roku życia oraz osobom chorym m.in. na nowotwory czy schorzenia układu oddechowego. Jak komentuje burmistrz Krzysztof Ziółkowski, najważniejsza dla tych osób jest izolacja. – Korzystajcie z pomocy znajomych i sąsiadów, nie wychodźcie na zakupy, zostańcie w domach- apeluje do seniorów włodarz.
[b]Gmina Lutocin[/b]Władze gminy na tę chwilę skupiły się na zaopatrzeniu w maseczki pracowników urzędu, jednostek podległych oraz Ochotniczych Straży Pożarnych. Na tę chwilę wójt Jacek Kołodziejski nie przewiduje zakupu maseczek dla mieszkańców.
[b]Gmina Siemiątkowo[/b]W tym samorządzie z pomocą ruszyła jedna z pracownic urzędu, pani Agnieszka Skrobińska, która sama szyje maseczki. -Zakupiliśmy 160 metrów tkaniny bawełnianej i 300 metrów gumki, dzięki temu pani Agnieszka uszyje około 3000 maseczek- mówi sekretarz gminy Mirosław Różański. Jak dodaje, będą one rozdawane mieszkańcom. W pierwszej kolejności trafią do seniorów.
[b]Gmina i Miasto Żuromin[/b]Magistrat zakupił dla seniorów 2,5 tysiąca maseczek wielokrotnego użytku. Zastępca burmistrza Michał Bodenszac poinformował nas, że dystrybucją maseczek na terenie gminy zajmuje się straż miejska oraz Spółdzielnia Socjalna “Szansa”.
[b]Starostwo Powiatowe[/b]Zarząd powiatu skupił się głównie na dostarczeniu środków ochrony osobistej dla personelu żuromińskiego szpitala oraz Domu Pomocy Społecznej w Bądzynie. Maseczki trafiły także do pracowników jednostek podległych. Jak już pisaliśmy na łamach „Kuriera” wsparcie rzeczowe żuromiński szpital otrzymał również od kilku firm oraz osób prywatnych. Starosta Jerzy Rzymowski poinformował nas dziś, że DPS w Bądzynie otrzymał także paczkę z środkami ochrony osobistej od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Władze powiatu nie planują rozdawania maseczek dla mieszkańców.
Kacper Czerwiński
Dodaj komentarz