
Mieszkańcy bloku poprosili nas o pomoc w nagłośnieniu problemu. Ich zdaniem elewację bloku regularnie niszczą czworonogi, zarówno te bezpańskie i wyprowadzane przez właścicieli na spacer. Nasi Czytelnicy twierdzili, że nikt nie chce się zająć tą sprawą. O komentarz poprosiliśmy Żuromińskie Zakłady Komunalne. Na maila odpisał nam wiceprezes spółki Wojciech Kwieciński. Cytujemy:
[i]„Droga Pani Agnieszko. Niszczenie elewacji przez zwierzęta jest jedną sprawą uwarunkowaną w dużej mierze przez kulturę osobistą i wychowanie mieszkańców, a jej odnowa zupełnie inną – związaną zarówno z zarządcą, potrzebami mieszkańców jak i szeroko pojętą estetyką budynku. Czy jako zarządca mamy wpływ na zachowania mieszkańców? Pewnie tak, ale tylko i wyłącznie prewencyjny polegający na przypomnieniu mieszkańcom o ich obowiązkach i zasadach życia we wspólnocie. Bardzo często taka informacja jest mało skuteczna, bo hodowane zwierzęta często przebywają na powietrzu bez nadzoru opiekuna, co też jest już wykroczeniem, nie mówiąc już o śladach pozostawionych powyżej metra, które świadczą o tym, że nie tylko zwierzęta upodobały sobie to miejsce do oddawania odchodów. Istnieje też pewnego rodzaju dezaprobata i znieczulica dla aktów wandalizmu, które widzimy a nie potrafimy zareagować na nie bezpośrednio, natomiast bardzo chętnie zrzucamy odpowiedzialność na innych w aspekcie swoich obserwacji, z czym mamy do czynienia właśnie w tej sytuacji.Z punktu widzenia zarządcy nieruchomości, podstawowym obowiązkiem właścicieli psów jest sprzątanie po swoich podopiecznych. Nie wszyscy o tym wiedzą, ale jest to obowiązek wynikający z zapisów prawnych, a za jego nieprzestrzeganie przewidziany jest mandat karny i przypominam, że zarządca budynku nie jest właściwym organem do wystawiania takiego mandatu ani wymierzania innych kar.
Z art. 4 Ustawy z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wynika, że każda osoba wyprowadzająca zwierzę domowe na spacer jest zobowiązana do ochrony terenów przeznaczonych do wspólnego użytku przed zanieczyszczeniami, na przykład psimi odchodami. Nieprzestrzeganie przepisu grozi otrzymaniem mandatu w wysokości do 500 zł. Jedynie osoby niepełnosprawne oraz opiekunowie psów będących w służbie policji są zwolnione z tego obowiązku.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że taka odpowiedz nie do końca zadowala zarówno Panią jak i mieszkańców, bo sprawa ma pewnie też inne podłoże, związane zapewne ze „średnimi stosunkami” międzysąsiedzkimi. Rozwiązaniem może być nagranie lub zdjęcia zwierząt załatwiających swoje potrzeby na elewację i zgłoszenie ich do odpowiednich służb, po identyfikacji na właściciela zostanie nałożona kara administracyjna a uszczuplenie jego zasobów finansowych może wpłynie na jego zachowanie i właściwą opiekę nad zwierzętami.
Oczywiście fajnie byłoby też gdyby Pani napisała ogólny artykuł o takich przypadkach, może udałoby się nawet ze zdjęciem takiego psa z przedmiotowego bloku, co pewnie byłoby bardziej skuteczne niż mandat.
Wojciech Kwieciński
Wiceprezes Żuromińskich Zakładów Komunalnych”[/i]
Tym samym, mieszkańcom bloku nie pozostaje nic innego, niż polowanie na zwierzęta z aparatem w ręku.
Agnieszka Orkwiszewska
Dodaj komentarz