
Do Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Żurominie około południa wpłynęło zawiadomienie o pożarze w Szońcu (gm. Lutocin). Na miejscu z żywiołem wałczyły 2 zastępy straży pożarnej. Niestety, podczas pożaru spłonęła przyczepa wypełniona balotami siana. Mężczyźnie udało się uratować kilka z nich, jednak 12 pozostałych zajęło się ogniem. Prawdopodobnie przyczyną było wydostanie się iskry z rury wydechowej z ciągnika rolniczego. Akcja gaśnicza trwała około 2 godzin.
20 strażaków gasiło pożar w Lutocinie
Podczas niedzielnych prac na polu w Lutocinie tuż po godzinie 20:00 doszło do kolejnego pożaru. Tamtejszy rolnik był w trakcie zbierania zbelowanego siana, kiedy dostrzegł, że na przyczepie zaczynają płonąć baloty. Mężczyzna w obawie o przedostaniu się ognia na ciągnik chciał odłączyć przyczepę od maszyny. W skutek czego doznał obrażeń ręki. Na miejsce przyjechały 4 wozy strażackie z 20-osobową załogą. Przyczyną pożaru mogło być zatarcie się łożyska maszyny rolniczej
Zaprószenie ognia
Pół godziny po zdarzeniu w Lutocinie strażacy zostali wezwani do kolejnej akcji gaśniczej. Tym razem zaczęło płonąć pole w Sinogórze (gm, Lubowidz). Ciekawe jest to, że na polu nie było żadnego sprzętu rolniczego, który mógł wywołać pożar. Na szczęście spłonął tylko jeden balot siana. Służby podejrzewają celowe podpalenie. Na tą chwilę sprawca zdarzenia pozostaje nieznany.
Zebrała Paula Borkowska
Dodaj komentarz