Pasję trzeba rozwijać na bieżąco

W Płońsku po raz 25 odbyła się "Olimpiada Wiedzy Rolniczej. Wśród uczestników nie zabrakło również reprezentacji z powiatu żuromińskiego. W gronie finalistów znalazł się już kolejny raz Radosław Chmielewski z Rozwozina

W miniony czwartek pięćdziesięciu rolników z powiatów: ciechanowskiego, legionowskiego, mławskiego, nowodworskiego, płońskiego, pułtuskiego oraz żuromińskiego zmierzyli się w “XXV Olimpiadzie Wiedzy Rolniczej”. Każdego roku Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego musi wytypować do olimpiady po jednym z kandydatów z każdej gminy. Z powiatu żuromińskiego do Płońska pojechali: Radosław Chmielewski z Rozwozina (gm. Żuromin), Grzegorz Kubiński z Olszewka (gm. Kuczbork) i Żaneta Petrykowska z Wilewa (gm. Bieżuń) przedstawiciele pozostałych gmin nie dojechali na konkurs. W olimpiadzie wzięli również udział młodzi rolnicy z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Zielonej. Organizatorzy w tym roku po raz pierwszy otrzymali dofinansowanie z Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich w ramach dwuletniego planu operacyjnego KSOW na lata 2016-2017, konkurs nr 1/2017. Otrzymane środki zostały rozdysponowane na nagrody na pięcioro finalistów (wartość od 600 zł do 1000 zł) oraz poczęstunek dla przybyłych gości.

Olimpiada składała się z dwóch części. Pierwsza z nich to test wiedzy składający się z 35 pytań, które dotyczyły m.in.: zasad dobrej praktyki rolniczej, czy funduszy unijnych itp. Druga część to finał, do którego zakwalifikowała się jedynie piątka młodych rolników. Drugie miejsce w olimpiadzie zajął Radosław Chmielewski z Rozwozina. – W olimpiadzie biorę udział już chyba ósmy raz. Cztery razy byłem w finale i po raz drugi zająłem II miejsce. – komentuje młody rolnik z Rozwozina. – Na terenie powiatu mamy wielu zdolnych i douczonych rolników, ale my jako Polacy, nie lubimy się chwalić. – mówi kierownik PZDR w Żurominie Adam Witkowski. – Musimy przeprowadzić wiele rozmów z młodymi rolnikami, aby pojechali na taką olimpiadę. – dodaje Witkowski. Konkurs chociaż przebiega w miłej atmosferze do najłatwiejszych nie należy. – Wiedza na tego typu konkursy jest bardzo łatwa do pozyskania. Wystarczy brać udział w szkoleniach przygotowywanych przez Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego. – mówi Radosław Chmielewski. – Trzeba również rozmawiać ze swoim doradcą, moim jest Maria Kosek – dodaje finalista. Rolnikom w bardzo dużej mierze pomaga PZDR. Poza wspomnianymi szkoleniami organizuje również wyjazdy na wystawy związane właśnie z tą dziedziną. Jak wspomniał nam finalista tegorocznej olimpiady, kandydat do zawodów powinien przygotowywać się również w domu, czytając publikacje tematyczne. Warto próbować swoich sił w tego typu przedsięwzięciach.

Paula Borkowska

p.borkowska@kurierkurierzurominski.pl

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.