W minionym tygodniu Ochotnicza Straż Pożarna z Zielonej wzbogaciła się o nowy sprzęt, ratujący życie. Jednostka otrzymała defibrylator AED. To urządzenie, które w bezpieczny zarówno dla ratownika, jak i osoby poszkodowanej sposób prowadzi przebieg akcji ratowniczej, podając impuls elektryczny. W odróżnieniu od defibrylatora szpitalnego może on służyć również w warunkach zewnętrznych. Co najważniejsze jest prosty w obsłudze tak, by użyć go mógł każdy, nawet osoba nieprzeszkolona medycznie. Takie defibrylatory coraz częściej można spotkać w dużych sklepach i galeriach handlowych.
– Wszyscy druhowie, którzy wyjeżdżają do akcji są przeszkoleni w udzielaniu pierwszej pomocy, nie mieliśmy na stanie defibrylatora, a dzięki temu urządzeniu będziemy teraz w stanie ratować życie jeszcze skutecznej, tym bardziej, że zdarza się, że na miejscu wypadku jesteśmy szybciej od załogi pogotowia- mówi prezes OSP Zielona Andrzej Krzywda.
Defibrylator, którego wartość wynosi około 5 tysięcy złotych ufundowała firma “Prodmax”. Centrala “Prodmax” mieści się w Sokołowie, natomiast w Żurominie znajduje się zakład logistyczny.
– Nasza firma od lat angażuje się w życie lokalnych społeczności, staramy się w miarę naszych możliwości pozytywnie odpowiadać na takie prośby. Właściciel Robert Lichoń nie miał wątpliwości, że zakup defibrylatora na to zasługuje, dlatego nasza firma zakupiła ten sprzęt OSP z Zielonej- komentuje Adam Rakoczy, dyrektor handlowy “Prodmax”.
Jednostka z Zielonej należy do czołówki najaktywniejszych z naszego powiatu. Corocznie wyjeżdża do około 100 akcji. W rozmowie z nami prezes OSP Andrzej Krzywda nie ukrywał, że bardzo cieszy go fakt, że są firmy i instytucje, które wspierają ochotników. W tym roku nie był to pierwszy “prezent”, jaki trafił do ochotników z Zielonej. Druhowie otrzymali też wsparcie pochodzące z Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego oraz od Samorządu Województwa Mazowieckiego. Do Zielonej trafiły wówczas m.in: specjalistyczne ubrania, rękawice czy kominiarki.
– Jestem ogromnie wdzięczny wszystkim darczyńcom, którzy nas wspierają, dzięki nim 19 naszych przeszkolonych strażaków, może wyjeżdżać do akcji i ratować życie ludzkie- mówi prezes OSP Andrzej Krzywda.
KC
Dodaj komentarz