
Jak poinformowała nas rano dyrektor żuromińskiego sanepidu Agnieszka Cyran, wynik nauczycielki wprowadzono do systemu dość późno, w niedzielę po godz. 23.00. Dopiero rano poznała go dyrekcja szkoły. Rozpoczęły się działania.
– Czekam na wniosek o zdalne nauczanie dla części szkoły – mówi Agnieszka Cyran, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Żurominie. Taki formalnie musi wpłynąć, by sanepid podjął dalsze kroki. Ustnie już wszystko ustalono, a chwilę po rozmowie z Cyran dyrektor SP nr 2 Piotr Babiuch poinformował nas, że takowy wniosek już wysłał. Powiadomił o zaistniałej sytuacji organ prowadzący (gminę) oraz nadzór (kuratorium).
Dziś część uczniów placówki wróciła do domów. Jak poinformował nas dyrektor Piotr Babiuch, cztery klasy, które miały lekcje z nauczycielką, u której potwierdzono obecność koronawirusa, zostały objęte kwarantanną. Do kwarantanny trafi również 10 pracowników szkoły. Szkoła do piątku przechodzi w tryb nauczania zdalnego.
Normalnie pracuje oddział przedszkolny oraz klasy 1-3, które w żaden sposób nie miały kontaktu z zakażoną.
AO

Dodaj komentarz