
Inauguracja sezonu w Ząbkach, mimo porażki, mogła napawać optymizmem kibiców z Żuromina. Nowy, zupełnie przebudowany zespół, za wyniki którego odpowiada Jan Cios nie dał się stłamsić jednemu z ubiegłorocznych zwycięzców ligi. Przy większym łucie szczęścia Wkra mogła pokusić się nawet o punkt. Wkra i Unia do sobotniej rywalizacji przystępowały bez punktów, dlatego tak ważny był ten mecz i zgarnięcie pełnej puli. Worek z bramkami rozsypał się tuż przed przerwą. Na prowadzenie „zielono-czerwonych” wyprowadził Bartosz Narewski. W drugiej części spotkania żurominianie podkręcili tempo, a ze znakomitej strzeleckiej strony pokazał się jeden z nowych nabytków Luis Felipe da Silva. To właśnie ten gracz w ciągu pięciu minut zdobył dwa gole i wyprowadził jedenastkę Jana Ciosa na trzybramkowe prowadzenie. Gole Felipe da Silvy dały duży komfort zespołowi z Żuromina. Gdy wydawało się, że spotkanie zmierza do końca i emocji już nie będzie, nagle koniec spotkania stał się bardzo nerwowy. Wielu kibiców żuromińskiej Wkry, a może nawet zawodnicy, przypisali sobie komplet punktów, a Unia zaskoczyła w ostatnich minutach.
W 89 minucie pojedynku do siatki Mateusza Ambrochowicza trafił Kamil Mieszkowski i nadzieje „Unitów” na wywalczenie choćby punktu odżyły. Goście musieli się spieszyć. Czasu do zakończenia pojedynku nie było dużo, ale pokazali, że będą potrafili namieszać i grają do końca. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Bartosz Goździewski wpisał się na listę strzelców i do odrobienia warszawskiej Unii pozostał tylko jeden gol. Na szczęście dla „zielono-czerwonych”, a także ich kibiców na tablicy wyników żadnych zmian już nie było. Po nieco pechowej porażce w Ząbkach Wkra zanotowała pierwszy komplet punktów.
Teraz przed podopiecznymi Jana Ciosa wyjazd na teren beniaminka. Wkra pojedzie do Płocka, na Radziwie by zmierzyć się ze Stoczniowcem. Zespół ten ma w swoich szeregach m.in. byłego gracza Wkry – Adriana Bieńkowskiego, a także kilku młodych piłkarzy wypożyczonych z Wisły II Płock. O punkty nie będzie lekko, pokazała to choćby ostatnia kolejka, gdzie Mławianka Mława musiała do końca drżeć o trzy punkty.
Spotkanie w Płocku już w sobotę o godzinie 11:00, a rozjemcą tego pojedynku będzie Michał Więckowski z Warszawy.
Olgierd Markowski
Wkra Żuromin – Unia Warszawa 3:2 (1:0)
Bramki: Narewski 45 min., da Silva 59, 64 min. – Mieszkowski 89 min., Goździewski 90+2 min.
Żółte kartki: Żelazny, Stopczyński (Wkra)
Sędziował: Tomasz Karpiński (Staroźreby)
Skład: Ambrochowicz – Kopczyński, Żelazny, Stopczyński, Barski (Jakubowski), Skolmowski (Sowiński), Helder (Nowacki), da Silva (J.Karolewski), Cheffou, Narewski (Krantowski), Kamiński
Wyniki
Żbik Nasielsk – Ząbkovia Ząbki 1:2
Wisła II Płock – AP Marcovia Marki 1:1
Świt Staroźreby – MKS Przasnysz 0:0
KS CK Troszyn – Sokół Serock 5:1
Narew Ostrołęka – Makowianka Maków 3:1
Huragan Wołomin – Drukarz Warszawa 3:2
Escola Varsovia – Hutnik Warszawa 1:2
Mławianka Mława – Stoczniowiec Płock 4:3
Wkra Żuromin – Unia Warszawa 3:2
Tabela
1. KS CK Troszyn 3 9 13-1
2. Hutnik Warszawa 3 9 10-3
3. Wisła II Płock 3 7 6-3
4. Escola Varsovia 3 6 10-2
5. Ząbkovia Ząbki 3 6 3-2
6. Świt Staroźreby 3 5 5-4
7. Marcovia Marki 3 5 3-2
8. MKS Przasnysz 3 4 4-1
9. Drukarz Warszawa 3 3 6-8
10. Stoczniowiec Płock 3 3 5-10
11. Mławianka Mława 1 3 4-3
12. Huragan Wołomin 3 3 4-8
13. Wkra Żuromin 2 3 3-3
14. Narew Ostrołęka 3 3 5-9
15. Żbik Nasielsk 3 1 2-7
16. Makowianka Maków 3 1 3-9
17. Unia Warszawa 2 0 2-6
18. Sokół Serock 3 0 5-12

Dodaj komentarz