Łukasz Teodorczyk powrócił po krótkiej przerwie spowodowanej urazem do kary Vicenzy. Napastnik z Żuromina spędził na boisku ok. 30 minut.
Łukasz Teodorczyk, wychowanek Wkry Żuromin, po zmianie klubu w zimowym okienku transferowym otrzymuje szanse gry w LR Vicenza. Ostatnio jednak żurominianin zmagał się z drobnym urazem i nie mógł pomóc swojemu nowemu zespołowi. Do gry „Teo” wrócił w miniony weekend. Potrzebująca punktów drużyna Vicenzy mierzyła się z innym zespołem walczącym o utrzymanie – Cosenzą.
Teodorczyk nie wyszedł w pierwszej jedenastce.Na boisku pojawił się po zmianie stron. Trener Brocchi desygnował go na plac gry w 62 minucie spotkania. Napastnik z Żuromina jednak nie zdołał się wpisać na listę strzelców, a mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
OM

Dodaj komentarz