To nie sport dla wszystkich, ale dla miłośników. Tacy pojawili się w piątek 25 lipca o godz. 15.00 na bieżuńskim Borku.

A pojawili się, żeby wziąć udział w wakacyjnych zawodach dziecięco-młodzieżowych, zorganizowanych przez bieżuński Zarząd Koła PZW. I choć frekwencja nie powalała, to słowo się rzekło – miały być zawody i się zaczęły. Zakończenie i podsumowanie oraz podanie wyników zaplanowano na popołudnie w niedzielę.
Nad przebiegiem rywalizacji i przygotowaniami młodych wędkarzy do zawodów czuwał prezes koła Jerzy Grodzicki wraz z wiceprezesem Januszem Goliatem. Pomagał im członek koła Piotr Czajkowski.
Kiedy odwiedziliśmy uczestników zawodów, wędkarze przygotowywali samodzielnie stanowiska i zanętę. Po kilkunastu minutach okazało się, że ryba już bierze, więc na pewno będzie co punktować i ważyć. Wyniki w niedzielę.
Agnieszka Orkwiszewska

Dodaj komentarz