BIBLIOTEKA NIE ZWALNIA TEMPA

INFORMACJE\Powiatowo-Miejska Biblioteka Publiczna, z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, zorganizowała ostatnio cykl warsztatów dla uczniów. Zajęcia prowadziły m.in. edukatorki z Muzeum Piłsudskiego w Sulejówku.

Podczas zajęć pt. „Kto ty jesteś”, który skierowany był do uczniów klas drugich szkoły podstawowej, uczestnicy zastanawiali się, co oznacza dzisiaj słowo „patriota” i co ma wspólnego z sadzeniem drzew, czytaniem książek i kasowaniem biletów w autobusie. Zastanawiano się również nad znaczeniem pojęć takich jak „ojczyzna” i „obywatel”. Kluczem do poznania historii kilku niezwykłych ludzi były zwrotki hymnu narodowego. Dzięki nim, dzieci spróbowały określić co było ważne dla patrioty 100 lat temu, a co jest istotne dla niego dzisiaj.

Z kolei podczas zajęć dla uczniów klas ósmych pt. „Droga do niepodległości” edukatorka zaprosiła młodzież do gry, w czasie której przybliżyła im wydarzenia, jakie doprowadziły do odzyskania przez Polskę Niepodległości. W czasie lekcji drużyny rywalizowały ze sobą układając oś czasu, na której pojawiły się punkty zwrotne w historii Polaków. Szczególny nacisk został położony na związek przyczynowo-skutkowy i skojarzenie postaci historycznych z wydarzeniami. W utrwaleniu zdobytej wiedzy pomogła gra karciana.

Tematyka narodowa zdominowała też jedną z ostatnich lekcji bibliotecznych. 6 listopada uczniowie klasy VI SP nr 1 w Żurominie rozmawiali o Narodowym Święcie Niepodległości. Symbole narodowe, bohaterowie narodowi, ojczyzna, patriotyzm, wolność i niepodległość – to hasła przewodnie spotkania. Dwa dni później placówka znów przygotowała inspirującą akcję czytelniczą „Mirabelka – kiełkująca historia w 100licy. Zajęcia te przeprowadzono na podstawie książki „Mirabelka” Cezarego Harasimowicza. Jest to pełna nadziei, wiary i miłości książka o historii kilku pokoleń mieszańców warszawskich nalewek, opowiedziana z perspektywy drzewa, które naprawdę tam rosło. Po lekturze fragmentów wspólnie próbowano zdefiniować słowo miłość. W opowieści przewijają się obrazy wojny i okupacji. Warsztaty ilustrowane były prezentacją multimedialną, a zakończyły się quizem i wspólnym wykonaniem mirabelkowego drzewa pamięci, na którym uczestnicy umieścili swoje dłonie z papieru. Na wielu z nich znalazły się również przemyślenia dotyczące życia i zasad postępowania.

O Kresach z mławianką

5 listopada w Powiatowo-Miejskiej Bibliotece Publicznej w Żurominie odbyło się spotkanie autorskie z Katarzyną Węglicką – rodowitą mławianką, sercem kresowianką, absolwentką historii sztuki oraz polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim, tłumaczką i pisarką. Opowiadała ona zebranym o dawnych Kresach Wschodnich Rzeczypospolitej, które przesiąknięte są historią, zarówno tą wielką, ale i losami zwykłych mieszkańców tych ziemi .

Historia nie oszczędzała tam ani ludzi ani miasteczek, ni wielkich rezydencji.

II wojna światowa pozostawiła mogiły obrońców : Jana Piwnika”Ponurego” i jego żołnierzy w Wawiórce koło Lidy, generała Olszyny-Wilczyńskiego na Grodzieńszczyźnie i podpułkownika Jana Kalenkiewicza „Kotwicza” na ziemi lidzkiej. Szlak bohaterów to również opowieść o rotmistrzu Witoldzie Pilecki, jego mało znanym zamiłowaniu do malarstwa, o polskich Orlętach : ze Lwowa, ale i tych zapomnianych – znad Niemna i z Rakowa w Puszczy Nalibockiej . Na dawnych Kresach przyszła na świat Krystyna Krahelska, bohaterka powstania warszawskiego. Tam walczyła i poległa Emilia Plater. To też opowieść o historii sprzed wieków : o Krewie i unii zawartej w murach tamtejszego zamku, o obronie sławnego Kamieńca Podolskiego. Kresy to także Marszałek Piłsudski.

MM

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.