
W ubiegłym tygodniu na łamach „Kuriera” pisaliśmy o burmistrzu Lubowidza Krzysztofie Ziółkowskim, który w niewybrednych słowach obraził pisarkę Olgę Tokarczuk. Sprawa komentarza zamieszczonego przez burmistrza na Facebooku wywołała wielkie poruszenie wśród internautów. Wpisem zainteresował się również Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Krzysztof Ziółkowski wydał w tej sprawie oświadczenie, które zamieścił na swoim Facebooku. Co najważniejsze, przeprosił pisarkę za nazwanie jej debilem i jełopem. Oświadczenie przesłał również do redakcji „Kuriera” z prośbą o jego publikację, co czynimy poniżej.
KC
[i][b]Szanowni Państwo,Zaostrzyć pal jest przenośnią oznaczającą domaganie się surowej kary i napiętnowania za atak na Polskę. Każdy mądry człowiek powinien to zrozumieć. Nie stosujemy kar 1:1 z średniowiecza. Wystarczy ustawowo sankcjonować takie postawy.
Polska i Polacy na przestrzeni dziejów zawsze byli Narodem bohaterskim, walecznym, walczącym nie tylko o swoją wolność. To kraj na tle innych tolerancyjny i humanitarny będący wzorem do naśladowania dla innych. Kraj wielu kultur, szanujący religie, kultury, różnorodność etniczną.
Mamy tu i nie tylko do czynienia z rasizmem do własnego narodu, ojkofobią. To problem wyjałowienia moralnego i braku przywiązania do ojczyzny.
Nie mogę przejść obojętnie przy szerzeniu ideologii ” Sprzedam Polskę kto da więcej”.
Konsekwencją tego typu twórczości np. : ” Pokot”, “Pokłosie” i co najmniej insynuacje pani Tokarczuk stanowiące inspirację czy scenariusz do tego typu filmów skutkują opinią międzynarodową o polskich obozach zagłady, o tym, że Irena Sendlerowa ratowała ludzi z rąk polskich nazistów itd… Na koniec wycofuję się i przepraszam za słowa debil i jełop. Te terminy są niewłaściwe, korespondują z bezrozumnym, lekkomyślnym zachowaniem. Mam prawo domniemać, że ta twórczość jest dziełem świadomego treści i skutków człowieka, poprzedzonym analizą rynku i podyktowana koniunkturą i zapotrzebowaniem środowisk nienawidzących Polski. Z tego miejsca przepraszam za swoje słowa Panią Tokarczuk uznając jej inteligencję oraz wszystkich, którzy poczuli się urażeni moją próbą protestu przeciwko ww. zachowaniom hańbiącym Polaków i kreowaniu nieprawdziwego obrazu o wspaniałym, tolerancyjnym, życzliwym Narodzie Polskim.
Z wyrazami szacunku
Krzysztof Ziółkowski[/b][/i]

Dodaj komentarz