Bieżuń. Chcemy podatku dla kurników i chlewni

Rada Miejska w Bieżuniu apeluje do Ministra Finansów o wprowadzenie podatku od nieruchomości dla budynków wielkopowierzchniowych. Chodzi o chlewnie i kurniki, które są zwolnione z tego typu podatku.- Nie jesteśmy przeciwni kurnikom i chlewniom, ale obecny system podatkowy jest niesprawiedliwy – wyjaśnia decyzję radnych przewodniczący Rady Zygmunt Liszewski.
Rada Miejska w Bie�uniu apeluje do Ministra o opodatkowanie chlewni i kurnik�w

Ewa Jabłońska

e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl

Pismo do Ministra Finansów zostało przygotowane pod koniec grudnia. Jak mówi Przewodniczący Rady Zygmunt Liszewski już od jakiegoś czasu na sesjach rozmawiano na temat systemu podatkowego i braku wpływów do budżetu miejskiego z tytułu znajdujących się na terenie gminy kurników i chlewni.

– Mieszkańcy płacą podatek od nieruchomości, nawet od małego pomieszczenia gospodarczego – mówi przewodniczący Zygmunt Liszewski – Przedsiębiorca, który ma chlewnie i kurniki z tego tytułu nie płaci takiego podatku.

Mimo że na terenie gminy dużych obiektów hodowlanych jest sporo, bo kilkaset obiektów, to od mieszkańców z tytułu podatku od nieruchomości wpływa około 98 tysięcy rocznie

– Nikt nie jest przeciwnikiem takich obiektów, dają one przecież pracę ludziom, dzięki nim utrzymywanych jest wiele rodzin- mówi Liszewski – nie chodzi o to, żeby nałożyć wysokie podatki.

W efekcie powstało pismo, pod którym podpisali się wszyscy radni. W piśmie Rada Miejska w Bieżuniu zwraca się do Ministra Finansów z prośbą o podjęcie działań zmierzających do zmiany zasad opodatkowania podatkiem od nieruchomości wielkopowierzchniowych budynków. W piśmie czytamy „zgodnie z art. 7 ust. 1 pkt 4c ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych budynki gospodarcze lub ich części zajęte na prowadzenie działów specjalnych produkcji rolnej są zwolnione z podatku od nieruchomości. Jednym z działów specjalnych produkcji rolnej jest m.in. fermowa hodowla i chów drobiu rzeźnego i nieśnego.”.

[b]Kilkaset obiektów[/b]

Z pisma dowiadujemy się, że na terenie gminy znajduje się kilkaset kurników i chlewni. Korzystają one z całej infrastruktury gminnej, między innymi z dróg gminnych, którymi odbywa się ciągły transport samochodami ciężarowymi. To prowadzi do szybszego zniszczenia tych dróg. Ponadto obecność takich obiektów, powoduje straty na zdrowiu mieszkańców oraz zmniejszenie wartości nieruchomości znajdujących się w sąsiedztwie ferm. Mimo to, obiekty te nie przynoszą żadnych wpływów do gminnego budżetu. Zdaniem autorów pisma, podatek uzyskany z tych obiektów mógłby być wykorzystany na naprawę infrastruktury drogowej na terenie gminy. „Z pewnością opodatkowanie tego rodzaju budynków nie spowoduje nadmiernego obciążenia finansowego przedsiębiorców prowadzących tego rodzaju działalność (…). Oczywistym jest to, iż przedstawione rozwiązanie odnosić się powinno jedynie do tych największych ferm, w których hodowla przekraczałaby ustaloną ilość sztuk drobiu i trzody chlewnej , nie zaś do tych prowadzących hodowlę na mniejszą skalę” – czytamy w piśmie.

Autorzy pisma, mają nadzieję, że Minister weźmie pod uwagę „interes wspólnot samorządowych” i da temu wyraz poprzez podjęcie działań w zakresie uregulowania kwestii podatkowych.

Do tej pory odpowiedzi Radni nie otrzymali. Pismo trafiło również do posłów z naszego okręgu wyborczego, gmin z terenu powiatu żuromińskiego oraz Rady Gminy w Szreńsku i Radzanowie. Jak mówi Liszewski, większe efekty można by było osiągnąć, gdyby inne gminy dołączyły się do apelu bieżuńskich radnych.

Z naszych informacji wynika, że wiele gmin popiera postulat bieżuńskich radnych.

 

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.