CZAR STUDNIÓWKOWEGO WIECZORU

SZKOŁY\W sobotę, 26 stycznia, swój bal studniówkowy mieli uczniowie klas trzecich żuromińskiego liceum. Piękni i dostojni bawili się wspaniale, a atmosfera balu była gorąca, choć za oknami panował siarczysty mróz.

Witający zebranych reprezentanci maturzystów podkreślili, że trzy lata spędzone w murach szkoły minęły im bardzo szybko. – Dzisiejszy wieczór jest dla nas wyjątkowy. Już za sto dni staniemy przed ważnym egzaminem, egzaminem dojrzałości. Dziś rozumiemy, jak szybko mija czas – podkreślili. Wspominali wzloty i upadki, jakich doświadczyli w czasie nauki w placówce. – Wasze wsparcie i pomoc niejednokrotnie dodawały nam otuchy w trudnych chwilach – mówili do nauczycieli. Dziękowali za przygotowanie nie tylko do matury, która czeka ich już niedługo, ale i do dorosłego życia. Skromnym wyrazem tego podziękowania były wręczone wychowawcom i dyrekcji kwiaty.

Szczególne słowa podziękowania młodzież skierowała do rodziców. – Drodzy rodzice, nie mamy słów, żeby opisać, jak bardzo jesteśmy wam wdzięczni. Przez 18 lat byliście dla nas ostoją spokoju i miłości – podkreślili. Młodzież zaznaczyła, że wychowanie nie było łatwe, ale rodzice zawsze byli przy każdym dziecku. – Chcemy, abyście wiedzieli, że wszystko, co osiągnęliśmy, zawdzięczamy właśnie wam – licealiści dziękowali rodzicom.

Zabierając głos przewodnicząca Rady Rodziców Anna Olszewska podkreśliła, że czas nauki minął szybko. – Przez trzy lata wszyscy ciężko pracowaliście. Grono pedagogiczne dbało o to, by stworzyć właściwe warunki do nauki, aby przekazać wiedzę, przygotować do dalszej edukacji oraz do dorosłego życia – powiedziała. Jak zaznaczyła, uczniowie starali się brać przykład z nauczycieli i nie zawieść pokładanych w nich nadziei.

Słowa skierowane do maturzystów od starosty Jerzego Rzymowskiego odczytał dyrektor Wojciech Gralewski. Pisząc o tym, że już za sto dni licealistów czeka życiowy egzamin wiedzy, starosta życzył im powodzenia. Sam zaś dyrektor podkreślił, że czas spędzony w gronie z rówieśnikami pozostanie na długo w pamięci. – To dopiero początek drogi przez życie w ciągu której spotka was wiele przeszkód i niespodzianek – zaznaczył. Życzył jednak wytrwałości i siły. Nie zapomniał o roli rodziców i nauczycieli w procesie edukacji i wychowania. – To nauczyciele potrafią odkryć i rozwijać talenty, pasje wychowanków, doceniając aspiracje i pracowitość. Za to im wypada podziękować – powiedział.

Życzył, by bal studniówkowy pozostawił w pamięci niezatarte wspomnienia wspólnie spędzonego czasu i radości. Po jego słowach „Poloneza czas zacząć” na salę wkroczyli licealiści, którzy zaprezentowali piękny i widowiskowy taniec. Potem zaś zabawa trwała do białego rana.

AO

   

Dodaj komentarz

Kliknij by dodać komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.