
Za nami 6. kolejka T-Mobile Ekstraklasy. Przypomnijmy: dzięki stronie fantasyliga.wp.pl stworzyliśmy ligę menadżerów. Czytelnicy Kuriera wybierają piłkarzy do swojej drużyny, a zawodnicy na boiskach Ekstraklasy zdobywają dla nich punkty.
W tym tygodniu świetnie punktowali dwaj obrońcy Lecha Poznań Wołąkiewicz i mimo dwóch żółtych kartek Henriquez. Dobrze spisał się Radovic z Legii i nowy nabytek Lecha Poznań Claasen, ale prawdziwym hitem był Cotra z Zagłębia, który zdobył 10 punktów.
W naszej lidze lider DayronRobles punktował dość dobrze, chociaż byłoby lepiej, gdyby trafił z kapitanem (Nakoulma zdobył tylko 2 punkty, a oczka kapitana liczą się razy dwa). Sebastian, jak widać interesuje się ligą i natychmiast do swojej drużyny kupił rezerwowego bramkarza Legii Skabę (Kuciaka kontuzja wyklucza z gry do końca rundy). Tym samym zyskał za niewielkie pieniądze podstawowego bramkarza Mistrza Polski.
W czołowej dziesiątce naszej ligi nastąpiło kilka zmian. Lider się oczywiście nie zmienił, a na drugim miejscu też utrzymała się drużyna Sebastiana Redy SinghaStars. Na podium wskoczył zespół Adama Ejnika Żuromin5. Ponadto w pierwszej 10. zespoły Pawłą Sugalskiego, Bartosza Budzińskiego, Damiana Walczaka, Dominika Budzińskiego, Marcina Liszewskiego
red
Klasyfikacja
1. DayronRobles (Sebastian Reda) 292 pkt
2. SinghaStars (Sebastian Reda) 247 pkt
3. ŻUROMIN 3 (Adam Ejnik) 243 pkt
4. Dream Team Żuro (Paweł Sugalski) 240 pkt
5. Machaczkała (mbark) 235 pkt
6. GGVLLLAGE (Bartosz Budziński) 235 pkt
7. Dodo team (Dominik Budziński 234 pkt.
8. Lenese (Damian Walczak) 232 pkt
9. ŻUROMIN 5 (Adam Ejnik) 232 pkt
10. POM (Marcin Liszewski) 226 pkt.

Dodaj komentarz