Adam Ejnik
a.ejnik@kurierkurierzurominski.pl
Pełna energii grupa młodych ludzi z 8. Żuromińskiej Drużyny Harcerskiej odwiedziła redakcję Kuriera. Oczywiście harcerzy powitaliśmy z otwartymi ramionami, bo cenimy sobie aktywny sposób na życie i harcerski obyczaj.
Podopieczni Pawła Przybysza nauczyciela z Gimnazjum nr 2 w Żurominie rozpoczęli Rajd w Żurominie 8 lipca tak zwanym przednoclegiem w Zespole Szkół nr 1 w Żurominie, potem kolejno odwiedzili Brudnice, gdzie gościł ich Dworek nad Wkrą, Lubowidz, Bryńsk, by piątego dnia dotrzeć do Lidzbarka.
Trasa Rajdu była urozmaicana grami terenowymi, a na miejscach postojów uczestnicy urządzali gry integracyjne, śpiewali harcerskie piosenki przy ognisku, pląsali.
Do rajdu włączyły się też władze, które udostępniły wędrownikom szkół na noclegi.
Tuż przed lidzbarskim finałem nasi harcerze spędzili dwa dni w Bryńsku. W tej malowniczej miejscowości zorganizowano wiele regionalnych konkurencji. Świetnie wypadła nasza drużyna, która zajęła II miejsce, prezentując stoisko promujące powiat żuromiński.
Na szlaku żuromińskim znalazły się też drużyny z innych miejscowości między innymi z Ostrowca Świętokrzyskiego, Mławy, Nysy, Sierpca, Oleśnicy, Konina. Razem 98 osób.
W finałowym apelu wzięło udział 927 harcerzy. Uczestnicy szli szlakami prowadzącymi przez inne regiony pogranicza polsko – krzyżackiego. Rajd zakończył się 13 lipca.
Kurier zdecydowanie popiera ideę skautingu. Zachęcamy wszystkich młodych ludzi, żeby spróbowali życia na surowo. Poza ciepłą kołdrą, fotelem i z dala od pada i smartfona.
Czy warto? Spytajmy uczestniczki Rajdu…
Daria Majchrzak (Gimnazjum nr 2 w Żurominie) – Chociaż nogi bolały, to wieczorami podczas ogniska i śpiewu wszelkie troski fizyczne odchodziły na bok. Najpiękniejsze w takim rajdzie jest to, że tak łatwo się dogadać z innymi ludźmi, nawet tymi, których nie znamy. A, i o telefonie zupełnie się zapomina.
Cindy Żulewski (USA dawniej Gimnazjum nr 2) – Na rajd przyjechałam ze Stanów Zjednoczonych. To mój kolejny Rajd i właściwie trudno mi wyobrazić sobie wakacje bez niego. Są tu wspaniali ludzie i cudowna atmosfera.
Eliza Brdak (LO Żuromin – opiekunka grupy) – Ja już 6. raz jestem na Rajdzie. Inne rozrywki nie wchodzą w grę. Tylko tu można spotkać wspaniałych i interesujących ludzi.
Ola Słabkowska (Gimnazjum nr 2 w Żurominie): To jest coś innego niż codzienność. Coś ciekawszego. Mam podczas Rajdu olbrzymi kontakt z Naturą.
Sylwia Banaszewska (Gimnazjum nr 2): Na pewno nie było łatwo. Nogi bolały potwornie, bo nie często chodzę tyle kilometrów. Ale wieczory, ogniska, zabawy… warte są tego bólu.
Ponadto w Rajdzie brały udział: Karolina Stańczak (Gimnazjum nr 2), Przemek Stradomski (Gimnazjum nr 2), Magda Ogrodowczyk (Szkoła Podstawowa nr 1), Nela Smulska (Szkoła Podstawowa nr 1), Karolina Majchrzak (LO), Eliza Brdak (LO drużynowa), Paweł Przybysz – kierownik.
Opiekun i zarazem kierownik drużyny dziękuje wszystkim, którzy pomogli 8. Żuromińskiej Drużynie Harcerskiej: Robertowi Moskalowi (Kurak), Dariuszowi kamińskiemu (Marco Polo), Tomaszowi i Joannie Tucholskim, Robertowi Rochoniowi, Annie i Zbigniewowi Grzelakom, Annie Olszewskiej, Grupie D5 oraz Starostwu Powiatowemu w Żurominie.
[ewydanie][quote=Podziel się informacją] Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz [url=/user/login] TUTAJ [/url]”. Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: [url=https://mazowieckiemedia.pl/141978,Zostan-dziennikarzem-obywatelskim.html]kliknij[/url] Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:e.jablonska@kurierkurierzurominski.pl] Pomogę: Ewa Jabłońska[/url] [/quote]
Dodaj komentarz