
We wtorek 9 stycznia na drodze wojewódzkiej nr 541(między Lubowidzem a Brudnicami) zderzyły się dwa pojazdy. Chwilę później w zabezpieczający miejsce wypadku radiowóz wjechał rozpędzony samochód. Wszystko zaczęło się późnym popołudniem. Było już ciemno. Kierujący żółtym fiatem 34- latek postanowił wyprzedzić jadący przed nim samochód. Manewr zakończył się czołowym zderzeniem z Hondą CRV. Sprawca oraz 46-latka kierująca hondą zostali przewiezieni do szpitala. Od mężczyzny funkcjonariusze wyczuli wyraźną woń alkoholu. W celu potwierdzenia podejrzeń w szpitalu pobrano mu krew do badań. Miejsce wypadku zabezpieczali policjanci. Jeden z patroli po chwili sam znalazł się w krytycznej sytuacji i potrzebował pomocy. W radiowóz, który miał włączone sygnały świetlne wjechał rozpędzony Nissan Primera. Policjanci oraz kierowca osobówki trafili do szpitala. Jeden z policjantów ma złamaną nogę, drugi niegroźne-ogólne potłuczenia. 52-letni kierowca nissan był pod wpływem alkoholu.
Kacper Czerwiński

Dodaj komentarz