Michał Osiecki
m.osiecki@kurierkurierzurominski.pl
To były bardzo intensywne dni dla Państwowej Straży Pożarnej. W ciągu kilku dni strażacy musieli mierzyć się z różnego typu zdarzeniami spowodowanymi szalejącym Ksawerym. W całym kraju tylko w sobotę doszło do 1843 zdarzeń. W piątek i sobotę pięćdziesiąt osób zostało rannych, a pięć straciło życie.
W powiecie żuromińskim do żadnej tragedii na szczęście nie doszło. Było stosunkowo spokojniej. Ale mimo to co chwilę roznosił się w powietrzu dźwięk strażackich syren.
– W ciągu dwóch dni (piątek i sobota) wyjeżdżaliśmy do osiemnastu zdarzeń, z czego szesnaście było związanych z silnie wiejącym wiatrem – mówi rzecznik żuromińskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej Józef Dobies. Były to głównie powalone drzewa lub pozrywane gałęzie na drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych, a także pozrywane linie energetyczne. Ze skutkami orkanu Ksawery mierzyło się 97 strażaków – dodaje.
Połamane drzewa…
Strażacy w trakcie orkanu Ksawery interweniowali w każdej z sześciu gmin z terenu powiatu żuromińskiego. Silnie wiejący wiatr łamał gałęzie i przewracał drzewa m.in. w Krzeczanowie (gm. Siemiątkowo), Kozielsku (gm. Kuczbork-Osada), Przeradzu Małym i Szczypiorni (gm. Lutocin), Bądzynie (gm. Lubowidz), na ulicy Borek w Bieżuniu, a także w Dębsku, Kosewie czy Franciszkowie (gm. Żuromin). Pracy strażakom nie ułatwiała pogoda. Warunki atmosferyczne jak relacjonuje rzecznik były w tym czasie fatalne.
– Działania strażaków przy usuwaniu skutków huraganu utrudniała niska temperatura, opady śniegu, a także silnie wiejący wiatr. Spowodowało to zamieć i małą widoczność. Na dodatek następowała kumulacja zdarzeń w czasie – dodaje.
… zerwanie linie energetyczne
Wiatr pozbawił także prądu wielu mieszkańców powiatu żuromińskiego. Strażacy w tych wypadkach pomagali przy usuwaniu skutków i zabezpieczaniu miejsca.
– Odnotowaliśmy także sześć przypadków zerwania linii energetycznej. Tam również prowadziliśmy działania – mówi rzecznik PSP w Żurominie.
W Wólce Kliczewskiej wiatr złamał dwa żelbetonowe słupy energetyczne, a linia energetyczna znalazła się na ziemi. Do zerwania linii doszło również w Będzyminie przy Szkole Podstawowej, Sokołowym Kącie, Dębsku i Bieżuniu, gdzie również złamany został żelbetonowy słup. W Żurominie natomiast przy ulicy Żeromskiego wiatr zerwał blachę trafostacji energetycznej, przez co prądu brakowało m.in. na osiedlu Unitra.
APLA
Rzecznik apeluje
Burze, intensywne opady oraz huraganowy wiatr są naturalnymi zjawiskami pogodowymi i występują z różną siłą. To zjawiska, które szybko się przemieszczają. Pamiętaj, żywioł zawsze jest niebezpieczny!
Kilka prostych rad:
1. Słuchaj aktualnych prognoz pogody w środkach masowego przekazu – zawierają one ostrzeżenia przed groźnymi zjawiskami pogodowymi.
2. Dokładnie zamknij drzwi i okna.
3. Jeżeli jesteś w budynku, w centrum huraganowego wiatru lub trąby powietrznej, usiądź pod ścianą nośną, z daleka od okien i drzwi, najlepiej w najniższej kondygnacji budynku np. piwnicy.
4. Bezwzględnie nie szukaj schronienia pod drzewami, słupami, liniami energetycznymi oraz lekkimi konstrukcjami jak wiaty autobusowe i tramwajowe.
5. Unikaj otwartej przestrzeni.
Gdy jedziesz samochodem:
1. Zmniejsz prędkość jazdy i miej świadomość, że gdy wyjedziesz z zalesionego lub zabudowanego terenu gwałtowny podmuch może spowodować utratę panowania nad samochodem i doprowadzić do wypadku.
2. Najlepiej nie kontynuuj jazdy (zatrzymaj się, poszukaj bezpiecznego schronienia).
3. Nie parkuj samochodu pod drzewami, słupami i liniami energetycznymi.
Pamiętaj – chwilowa poprawa pogody oraz cisza nie oznaczają , że jest bezpiecznie.
Dodaj komentarz