
– Państwo ma obowiązek chronić dziecko, a nie pedofila. Przestępca, który krzywdzi dzieci, musi się liczyć z bardzo surowymi konsekwencjami. Nie tylko z wieloletnim wyrokiem, lecz także z utratą anonimowości. Dlatego zaostrzamy Kodeks karny w tym zakresie i planujemy kolejne zmiany w przepisach. Po wyjściu z więzienia taki przestępca ma być pod stałą kontrolą, aby wszyscy wiedzieli, że jest ich sąsiadem – tłumaczy minister sprawiedliwości. Rejestr jest dostępny na stronie: https://rps.ms.gov.pl/pl-PL/Public#/ .Składa się z dwóch części: ogólnodostępnej (rejestr publiczny) i z dostępem ograniczonym, z którego mogą korzystać przedstawiciele organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, a także instytucji zajmujących się opieką nad dziećmi. W bazie znajdują się dane przestępców: fotografie, rodzaj przestępstwa, wiek oraz aktualne miejsce zamieszkania. Strona umożliwi wyszukiwanie danych po nazwisku albo nazwie miejscowości. Można w niej znaleźć mieszkańców Mazowsza. W części ogólnodostępnej znalazły się imiona i nazwiska oraz fotografie 768 osób. To głównie pedofile, którzy dopuścili się gwałtów na dzieciach poniżej 15. roku życia i sprawcy gwałtów popełnionych ze szczególnym okrucieństwem. Spośród sprawców czynów popełnionych od 1 października 2017 r. do rejestru publicznego trafiają dodatkowo także recydywiści – jeśli którekolwiek przestępstwo na tle seksualnym popełnili na szkodę małoletniego (do 18. roku życia) i zostali uprzednio skazani na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania. W Rejestrze publicznym zamieszczone są informacje, w jakich miejscowościach przebywają obecnie wszystkie te osoby. Muszą one pod groźbą kary aresztu zawiadamiać policję o każdej zmianie miejsca pobytu, a policja na bieżąco będzie aktualizować te dane w rejestrze. Jawne też są między innymi informacje o rodzaju, dacie i miejscu przestępstwa każdej z tych osób. Druga część rejestru – z ograniczonym dostępem – zawiera 2614 nazwisk. Oprócz osób z rejestru ogólnodostępnego znaleźli się w nim sprawcy gwałtów popełnionych przed 1 października 2017 r. na osobach w wieku 15-18 lat, co do których to sprawców sądy nie orzekły o wyłączeniu ich z rejestru. Natomiast w przypadku przestępstw popełnionych po 1 października 2017 roku, do rejestru z dostępem ograniczonym trafili wszyscy gwałciciele i pedofile, stręczyciele dzieci i skazani, którzy posługiwali się pornografią na szkodę nieletnich. W tej części rejestr jest bardzo szczegółowy. Zawiera m.in. PESEL skazanych i adresy ich zameldowania. Dyrektorzy szkół, a także organizatorzy wypoczynku czy zajęć dla dzieci są zobowiązani sprawdzać, czy osoby, które zamierzają zatrudnić, figurują w rejestrze. Jeśli tak – nie będą mogli przyjąć ich do pracy. Za niedopełnienie tego obowiązku grożą kary – aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1000 zł.
Oprac. Kacper Czerwiński
Żródło:
Wydział Komunikacji Społecznej i Promocji
Ministerstwo Sprawiedliwości

Dodaj komentarz