
Ostatni akt wandalizmu w parku przy ulicy Lidzbarskiej wywołał dyskusję na temat rozwoju sieci monitoringu w Żurominie. Miasto zabezpieczyło w tym roku na ten cel 150 tysięcy złotych. Okazuje się, że potrzeby są zdecydowanie większe. Podczas ostatniego posiedzenia komisji bezpieczeństwa debatowali w tej sprawie radni, wiceburmistrz Michał Bodenszac oraz dyrektor Żuromińskiego Centrum Kultury.
Potrzebę zainstalowania dodatkowych kamer zgłosił dyrektor ŻCK Janusz Kuklewicz. Tłumaczył radnym, że kamery, którymi obecnie dysponuje ŻCK, pozostawiają wiele do życzenia. Poza tym w jego ocenie jest ich za mało. Kuklewicz mówił, że młodzież regularnie przenosi ławki na schody zarządzanej przez niego placówki i dzieją się tam różne rzeczy. Pracownicy ŻCK zazwyczaj po nocnych „wojażach” młodzieży zastają puste butelki, niedopałki, łupinki słonecznika i inne śmieci. Żeby ukrócić ten proceder ŻCK przestawiło w to miejsce trzy drewniane rzeźby (te sławne, które toczył się spór).
– Myślę, że rzeźby spełniły swoją rolę – ocenił ten ruch Janusz Kuklewicz. – A kiedy zostaną usunięte to znowu wrócą ławki- dodał.
Dyrektor się nie mylił, bo kiedy rzeźby zostały zabrane przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Żuromińskiej (3 września), to wieczorami na schodach ŻCK zaczęły pojawiać się ławki.
– Byłoby to dobre, żeby miasto zacząć monitorować- przekonywał wszystkich Kuklewicz. Tłumaczył radnym, że w Lidzbarku, którego jest mieszkańcem, stworzono centrum monitoringu. Pomaga ono w wykrywaniu różnych wykroczeń i przestępstw.
Wiceburmistrz Michał Bodenszac odpowiedział, że w tegorocznym budżecie miasto ma zabezpieczone 150 tysięcy złotych właśnie na taki monitoring. Planowano skupić się na zamontowaniu kamer w okolicach targowiska przy ulicy Zwycięstwa i okolicach ulicy Lidzbarskiej.
– Czy to znacząco poprawi bezpieczeństwo? Trudno powiedzieć, na pewno trochę- uważa Bodenszac. – Mamy jeszcze 4 miesiące tego roku, mamy nadzieję, że uda się to zadanie zrealizować- dodał.
Czy podczas prac nad budżetem na kolejny rok władze Żuromina postanowią wygospodarować kolejne środki na rozbudowę sieci monitoringu? Tego jeszcze nie wiadomo, ale na pewno odbędzie się w tej sprawie kolejna dyskusja. Jak mówił wiceburmistrz, jednym z lepiej monitorowanych obiektów w Żurominie jest obecnie stadion miejski. Tam kamery spełniają swoja rolę doskonale, bo od kiedy je zamontowano, skończyły się również akty wandalizmu.
Kacper Czerwiński

Dodaj komentarz