Paula Borkowska
p.borkowska@kurierkurierzurominski.pl
Konkurs odbył się w ubiegłą środę, w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego.
O godzinie 10:00 komisja konkursowa w składzie: przewodniczący – wicestarosta Ireneusz Rejmus, członkowie – Joanna Olszewska – Firlej, Marzena Twarogowska, Beata Raźniak, Piotr Budzich, Ryszard Dobies oraz Bernard Jabłoński rozpoczęła obrady. Przed salą czekali zniecierpliwieni kandydaci: dotychczasowy dyrektor placówki Zbigniew Białczak oraz lekarz i zastępca dyrektora placówki Dariusz Biały. Obaj Panowie wyglądali na zdenerwowanych, ale mimo wszystko prowadzili ze sobą luźny dialog. Jako pierwszy przed komisją stanął Zbigniew Białczak. Kandydat spędził w środku ponad 45 minut. Następnie na pytania odpowiadał Dariusz Biały. – Pytania jakie były zadawane obydwóm kandydatom były podobne – informuje przewodniczący komisji konkursowej wicestarosta Ireneusz Rejmus. – Z uwagi na bardzo dobrą kondycję finansową żuromińskiego szpitala pytań o tematyce ekonomiczno-finasowej prawie nie było. Nasze pytania bardziej kierowane były w kierunku poziomu leczenia, pozyskiwania nowych lekarzy, personelu medycznego. – dodaje Rejmus.
Burzliwe obrady
Po “przesłuchaniu” obydwóch kandydatów komisja konkursowa podjęła burzliwe obrady. – Żałuję, że nie mogliśmy obsadzić dwóch stanowisk, że nie mamy dwóch szpitali – powiedział Ireneusz Rejmus. – Poziom był bardzo, bardzo wyrównany. Dariusz Biały bardzo mile nas zaskoczył. Jego wiedza była znakomita. Nie ukrywam, że mieliśmy problem… – podsumowuje wicestarosta.
Klamka zapadła
Co skłoniło komisję konkursową do podjęcia takiej, a nie innej decyzji? Większość jej członków przyznało, że za Zbigniewem Białczakiem stoi duże doświadczenie w kierowaniu placówką. Dlatego to właśnie on przez kolejne sześć lat będzie dyrektorem szpitala.
– Emocje podczas konkursu były, przecież nie mogło ich nie być. Następne 6 lat, dużo pracy przed nami, przed szpitalem, przede mną… Nowa rzeczywistość, sieć szpitali, rozporządzenia wykonawcze, ale myślę, że stawimy temu czoła, że szpital dalej będzie się rozwijał. Nie boimy się przyszłości – tuż po ogłoszeniu wyniku powiedział Zbigniew Białczak.
Dodaj komentarz