WYWIAD\ Koronawirus pokrzyżował plany Uczniowskiego Klubu Sportowego Victoria Lubowidz. Znakomity sezon, wielka szansa na złoty medal Mistrzostw Polski i zaplanowane obozy sportowe. O tym wszystkim opowie trener Artur Kubkowski.

KŻ: Z dobrej strony pokazaliście się też w rozgrywkach na poziomie wojewódzkim.[/b]
[b]AK:[/b] W tym sezonie zdążyliśmy rozegrać ligę młodziczek. Nasze dziewczęta po kilkuletniej przerwie znowu zagościły wśród najlepszych zespołów na Mazowszu. Było naprawdę dobrze. Graliśmy ze zmiennym szczęściem, ale biliśmy się jak równy z równym w każdym meczu. Cały czas utrzymywaliśmy się w najlepszej szóstce na Mazowszu, co dało możliwość gry w turnieju półfinałowym. Złapaliśmy rewelacyjną formę. Gdy po pierwszym świetnym, w naszym wykonaniu, dniu myśleliśmy, że drugi to tylko formalność, wtedy przyszła jakaś niemoc. Przegraliśmy 3 mecze z przeciwnikami, z którymi w tym sezonie nie przegraliśmy. Celowaliśmy w najlepszą czwórkę, po cichu na medal, a pozostało cieszyć się z szóstego miejsca na Mazowszu.[b]KŻ: Sporo dziewczyn na przestrzeni lat „wypłynęło” z Lubowidza na szerokie wody. Próbowało bądź dalej próbuje swoich sił w profesjonalnych rozgrywkach – choćby Katarzyna Jędrzejewska, Katarzyna Niderla, Paulina Sobolewska czy Marcelina Karpińska. Czy aktualnie macie takie zawodniczki, które mogą podążać ich śladem? [/b][b]AK:[/b] Zdecydowanie tak! Bardzo obiecująca i przyszłościowa jest grupa dziewcząt z rocznika 2006. Dysponują świetnymi warunkami fizycznymi. Dziewczyny są powoływane do kadry wojewódzkiej oraz kadry Polski. Jeżeli wszystko pójdzie po naszej myśli to już za rok będziemy je oglądać w dużym klubie. Zapytania są już teraz.[b]KŻ: Obecnie wszystkie zawodniczki trenują indywidualnie?[/b][b]AK:[/b] Tak, dziewczyny trenują indywidualnie w domach. W każdy wtorek oraz czwartek wysyłam nowy trening, a poza tym każda z dziewcząt ma stały zestaw ćwiczeń z piłkami, który robi dodatkowo. Bardzo duży nacisk kładziemy na ćwiczenia motoryczne i w tym obszarze poruszamy się we wtorki oraz czwartki, a pozostałe dni to ćwiczenia techniczne z piłkami[b]KŻ: Kiedy według Ciebie, mogą wrócić rozgrywki? Masz jakieś wieści ze struktur związkowych?[/b][b]AK: [/b]Na tę chwilę wiemy tylko tyle, że pomiędzy 15 sierpnia, a 15 września mają się odbyć Mistrzostwa Polski młodziczek, kadetek oraz juniorek. Co z minisiatkówką, co z nowym sezonem młodziczek? Niestety, nie wiem.[b]KŻ: Czy w związku, z tym, że bieżące rozgrywki zostały przerwane, a nowe stoją pod znakiem zapytania nie drżycie o los? Wiele klubów boryka się w tej sytuacji z różnymi problemami, w tym finansowymi.[/b][b]AK:[/b] Nie, nie ma o to obaw. Z nikim jeszcze na ten temat nie rozmawiałem, ale odkąd burmistrzem jest Krzysztof Ziółkowski ze środkami na funkcjonowanie klubu nie ma najmniejszego problemu. Burmistrz wspiera nasze działania na każdym kroku. Opłaca nam wyjazdy, udostępnia obiekty do trenowania. Nigdy nie odmówił nam pomocy. Należą mu się wielkie podziękowania, za wsparcie, którego nam udziela.
Dodaj komentarz